Wpis z mikrobloga

@Endorfinek: Ja dzisiaj też poszedłem oddać krew. Specjalnie zwolniłem się z pracy 3h wcześniej, żeby zdążyć do 16:00, bo całego dnia wolnego mieć nie mogę. #korposwiat #!$%@? na drugi koniec miasta, dreuję zatłoczonym tramwajem przez 30 minut, żeby wejść na rejestrację o 15:30 i dowiedzieć się, że kierowca już odjechał i nie ma oddawania. No gurwa, a potem się dziwią, że ludzie nie chcą pomagać, skoro mają taki olewający stosunek do