Wpis z mikrobloga

149 026 - 102 = 148 924

Jak zapowiedziałem tak zrobiłem. Nierówna walka samego ze sobą:
Dwa batoniki na drogę oraz litrowa butla wody.

1) Trzykrotnie wracałem się do domu bo czegoś zapomniałem. Straciłem na tym godzinę, a i tak wyjechałem zbyt późno
2) Po pokonaniu 60 km dopadło mnie drętwienie palców stóp. Pewnie siodełko do końca sam nie wiem
3) 70 kilometr ściął mnie z nóg. Ledwo człapałem aż do 95 kilometra
4) 800 km razem <3 http://i.imgur.com/xqOTPUD.jpg
5) Spalony przez słońce, dobrze że się wysmarowałem
6) Zmęczenie odeszło po przekroczeniu 100 km
7) Średnia wypadła marnie ledwo 20 km/h
8) Ledwo wstaje z fotela i chodzę jak kaczka

#100km #szosa
#rowerowyrownik
  • 17
@ElCidX: Biała chustka na głowę wystarczy. Z gołą głową na słońce nie bardzo. Miałem kilka odcinków przez las to udało się zrobić jakieś postoje.
@macabrankov: Dwie przerwy na batonika i jedna jeszcze w lesie na ochłodę.
@dropz: Przy czym na wfie rozciągałeś się przed, a nie po ;)
@hqvkamil: Tak czy siak wychładzasz mięśnie. Dzisiaj Łukasz Gumowski prowadzący blog rovver.pl wrzucił na fb zdjęcie po treningu. Leżał w wannie z zimną wodą - taki błąd (;