Wpis z mikrobloga

To strasznie naiwne.


@zerozero7: A Ty byłbyś duchownym jakbyś nie wierzył?

Pytanie - w których czasach, o jaki stan chodzi? Nawet papież zdarzył się być ateistą (Leon X)


Papieże to robili wszystko od wojen, posiadania dzieci, nałożnic aż po to, że raz papieżem była kobieta.

To nie prawda


@zerozero7: Jak nie? Ateizm był karany śmiercią, u muzułmanów dalej to obowiązuje. W zachodniej Europie jak miałeś pecha to cię mogli zabić
@Kaczypawlak:

ateiści byli, tylko kończyli na stosie albo byli wyganiani patrz Rzeczpospolita Obojga Narodów.


No właśnie. Przyznasz się do herezji - bolesna śmierć, a w najlepszym razie wygnanie. A ilu z nich było utajonymi ateistami? Bo z pewnością wielu z nich wolało oficjalnie wierzyć w Boga, niż pożegnać się ze swoim życiem.
Biorąc pod uwagę, że tylko 3% członków Royal Club wierzy w jakiegoś boga, to jest to bardzo prawdopodobne.
No
A ilu z nich było utajonymi ateistami? Bo z pewnością wielu z nich wolało oficjalnie wierzyć w Boga, niż pożegnać się ze swoim życiem.


@Kliko: No, ale nie musieli być duchownymi. To już czyste #!$%@?.

Biorąc pod uwagę, że tylko 3% członków Royal Club wierzy w jakiegoś boga, to jest to bardzo prawdopodobne.


@Kliko: A co to za organizacja?( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i nie rozumiem,
@Kaczypawlak:

No, ale nie musieli być duchownymi. To już czyste #!$%@?.

Bycie duchownym = dużo kasiory. A na badania kaska jest potrzebna.

A co to za organizacja?

Mój błąd, chodziło mi oczywiście o Royal Society.

KK zachował łacinę


mało kto wśród księży znał łacinę, poza tym zawsze znaleźliby się ludzie znający łacinę i mogący zrobić przekład. Nadal istnieją tacy, którzy ten język znają, mimo że jest to język martwy (w takim
@Kliko: Jakoś potem nie tylko duchowni się to bawili, patrz Gilauesz i inni. Akurat w XV i XVI wieku to najwięcej postępowców było duchownymi, potem się to zmieniało, Kościół się zbetonował a schedę przejęli inni.
@BruceBruce: Kopernik umarł nagle, obecnie, za Retykiem - jego wydawcą - przyjmuje się, że miał wylew krwi do mózgu. "De Revolutionibus" oddał do druku kilka miesięcy wcześniej. Są dwa rozwiązania: albo Kopernik był jasnowidzem i przewidział, kiedy umrze, albo historyjka z opublikowaniem dopiero przed śmiercią jest bzdurą.

To jak, wierzysz w ESP kanonika z Fromborka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)