Wpis z mikrobloga

jakim prawem w ogóle kobieta moze czegos zadac w zwiazku


@salomea7: Mimo, iż użyłaś oczywistej ironii to jest to zdanie prawdziwe. Żądać? Od drugiej, kochającej osoby? Można co najwyżej oczekiwać. Co dają żądają? Szczególnie stabilizacji. Czy jeśli kobieta prawdziwie kocha mężczyznę może żądać, żeby stał się kimś kim jeszcze nie jest? Bo przypominam, że do pewnych rzeczy się dorasta.

nie jest tak źle jak myślicie Panowie. Nie narzekam :P


@bluehawaii91:
@kiszczak: kiszczak, oczywiscie, ze do malzenstwa sie dorasta, zwlaszcza jesli traktuje sie je powaznie. Ale zupelnie serio, po facetach wsrod znajomych i mojej rodzinie bylo widac jak na dloni, ze to poczucie "wlasciwej kobiety" zachecalo albo odrzucalo ich od slubu. Gdy spotkali "te jedyna" zenili sie nawet po kilkunastu miesiacach. I nie, nie z pistoletem przy glowie :)