Wpis z mikrobloga

przepisy nie mówią jakie maja być żarówki ale proszę nie wsadzajcie tego szajsu z azji. Widać gołym okiem jadących z przeciwka posiadaczy pseudożarówek, kupcie sobie porządne OSRAM, wymieńcie tylko te dwie chociaż z przodu.
To zależy na kogo trafisz, czasami są czepialscy i mogą wlepić mandat inny da pouczenie, jak mi się ostatnio spaliła to miałem pietra, że się gdzieś natknę na policję a musiałem podjechać po osramy na stację. Mam nadzieję, że z tymi żarówkami będę miał spokój na dłuższy czas.