Wpis z mikrobloga

Coś strasznego... W robocie u znajomego młoda babeczka dostała umowę o pracę na czas nieokreślony. Po 2 tygodniach oznajmiła, że jest w ciąży (3 miesiąc) i to na dodatek zagrożonej (bo poroniła wcześniej w tym roku), w związku z czym od razu idzie na urlop...
Mała firma (coś koło 20 osób) i zatrudnili babeczkę, którą nie zobaczą przez 3 lata. Etat zajęty, płacić trzeba, a robić nie ma komu... Mój kraj taki piękny....
Nic dziwnego, że nikt nie chce zatrudniać kobiet, bo się można nieźle naciąć ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ja rozumiem, że ktoś musi rodzić bachory, cobyśmy mieli później skąd emerytury mieć, ale coś takiego jak powyżej jest przegięciem... W żadnym wypadku nie powinno to spadać na pracodawcę, bo co on winien? - Przez rok musi płacić a pracownika nie ma.
Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy będą zatrudniać albo samych facetów, albo kobiety po 50.

  • 137
  • Odpowiedz
@lordmatiz: Wykopki jak zwykle nie zajarzyły... Problemem największym nie jest samo opłacanie macierzyńskiego, ale to, że odchodzi członek zespołu - w małej firmie tym bardziej widoczne. Etat jednak zostaje i ta osoba musi na niego wrócić. Pracodawca nie da w jej miejsce innej umowy o pracę, bo wtedy po jej powrocie musiałby kogoś zwolnić likwidując etat, co nie jest takie proste i w odróżnieniu od umowy śmieciowej nie można po
  • Odpowiedz
@lordmatiz: uwielbiam #!$%@? takich idiotów, co nie mają o sprawie pojęcia tylko powtarzają co usłyszeli od innych debili, na zasadzie "nie znam się, ale tak mówią".
Po pierwsze jak już wiele osób napisało, od 33 dnia zwolnienia pensję płaci ZUS, w ciąży można być na zwolnieniu przez 270 dni, płatne 100%. Na macierzyńskim już tylko 80% pensji, jak ktoś jest na najniższej krajowej to kokosów nie ma, a trzeba utrzymać
  • Odpowiedz
@FrasierCrane:

Generalnie największy problem i tak jest taki, że się pracodawca trzy razy zastanowi zanim kobietę teraz zatrudni. Mi to pasuje ( ͡° ͜ʖ ͡°).


Jesteś gejem i wolisz się otaczać chłopcami?
  • Odpowiedz
@camelot:
"To dlaczego zatrudnienie kobiet jest największe w państwach, które robią naprawdę duże jaja z ochroną pracowników?"
Nie mam czasu na głębokie analizy, ale należałoby skorelować to z przepisami o wymaganych parytetach w pracy (pewnie Szwecja), kondycją gospodarki (Niemcy) i dzietnością (Szwecja, Japonia).

" Jak już ktoś wyżej słusznie zauważył: nie umiesz się przygotować na coś tak normalnego jak człowiek w ciąży, to nie zakładaj firmy.
  • Odpowiedz
@tomaszk-poz:

Nie mam czasu na głębokie analizy


Nie szkodzi, wyręczę cię: wysokiemu zatrudnieniu niezależnie od płci sprzyjają przepisy przyjazne pracownikom, a nie luzowanie ich do takiego stopnia, że pracodawca może pracownika z prawnym błogosławieństwem
  • Odpowiedz
@lordmatiz: ja bym poszła jeszcze o krok dalej i zakazała zachodzić w ciążę, a jak chcą się rozmnażać to niech wyjeżdzają do Afryki a tam i tak nie ma pracy więc nikt im przynajmniej nie zarzuci że są sprzedajnymi #!$%@?
  • Odpowiedz
  • 2
@Nensala: co za lewactwo... no po prostu ręce opadają. .. nie rozumiesz prostej kwestii? Przeczytaj ze zrozumieniem pierwszy post I podstaw się w roli pracodawcy.
  • Odpowiedz
@camelot: "wysokiemu zatrudnieniu niezależnie od płci sprzyjają przepisy przyjazne pracownikom"
bardziej lewackiej bzdury nie czytałem! Jak masz problem z regulacją zatrudnienia, to zatrudniasz ostrożnie. Dlatego wprowadza się w czasach kryzysu rozwiązania typu" elastyczny czas pracy", czy jak w Niemczech 1 Euro job lub jak w Danii większe zasiłki przy podjęciu prostej niskopłatnej pracy.
Poza tym aby zatrudnić potrzebne są - uwaga - miejsca pracy. Skad? Od pracodawców!.
Podaj dzietność krajów wysokorozwiniętych.

"Więc ludzkie traktowanie ludzi z połamanymi nogami albo w ciąży na dłuższą metę opłaca się wszystkim, również pracodawcy" Nie, pracodawcy się nie opłaca, bo już teraz musi wyłożyć kilka tysięcy. To, co czym piszesz to sprawa dla polityki np.podatkowej. Z kolei narty nie są potrzebne
  • Odpowiedz
@lordmatiz: To jest nic. W Holandii dochodzi do tego że np. chwilowo potrzeba więcej pracowników i są oni zatrudniani przez pośrednika.

Nie można ich było zatrudnić normalnie bo by byli niezwalnialni zgodnie z prawem(?).
Z racji że są niepotrzebni, są zwodzeni, siedzą i więcej nie robią niż robią bo pośrednik od łebka dostaje ileś kasy(po części w wyniku oszustwa - płacenie dwa razy za to samo). Dla firmy lepiej żeby się zwolnili sami ale to nie ich problem kogo podeśle pośrednik, nie robi to firmie zasadniczo różnicy.
Ci pośrednicy to złodzieje, ale nie da się inaczej, bo takie jest prawo i firmy są do tego
  • Odpowiedz