Aktywne Wpisy
bloody560 +21
Potrzebuję listy mocnych horrorów. Problem w tym, że większość już znam. Proszę o niedodawanie żadnych o duchach, lalkach, klaunach ani "ambitnych" tytułów. Film niekoniecznie musi być bardzo straszny, ale powinien mieć klimat, ciekawą fabułę i wciągnąć. Ze slasherów, które mi się podobały, to:
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie wiem co mam robić, z różową mamy problemy łóżkowe już od dłuższego czasu. W skrócie s--s jest bardzo rzadko, ostatnio mieliśmy półroczną przerwę bo różowa nie miała po prostu potrzeby. Kiedyś próbowałem coś inicjować, zacząć grę wstępną, ale widziałem, że to nie ma sensu bo i tak mieliśmy półroczną przerwę bo różowa sama z siebie niczego nie zacznie, zazwyczaj tak jest, ale parę dni temu coś tam w głowie się przestawiło, że jednak miała mega ochotę na s--s w jeden dzień, zwykły dzień, który spędzaliśmy tak jak zawsze no, ale potem powrót do starego i znowu brak chęci i potrzeby na s--s. Mieliśmy wielokrotne rozmowy o naszych potrzebach, jak się czujemy, czego oczekujemy od siebie i zawsze konkluzja była taka, że różowa by chciała tak raz na miesiąc i to nie zawsze bo bywały dłuższe przerwy jak wyżej wspomniane pół roku a ja jej mówię jasno, że mam potrzebę częściej ten s--s jednak uprawiać, ale już nawet nie o sam s--s się rozchodzi, ale żeby mieć od czasu do czasu tę intymną seksualną bliskość bo różowa nie ma takiej potrzeby tak często jak ja. Serio nie wiem czy to ja jestem tym "nienormalnym" że mam potrzeby pociupciać tam powiedzmy co 4 dni bo jestem no tylko chłopem i to młodym (26 lat tak samo różowa) czy może jestem zbyt wymagający i jednak s--s tak często jak raz na tydzień to udręka i męczeństwo dla różowej. W ogóle jak jej mówię o moich potrzebach to zawsze jest kontra, że przez to ona czuje się pod presją, bo czuję, że powinna robić coś czego nie chcę w danym momencie. Już jestem serio tym mega zmęczony, no bo co mogę zrobić, jechać na ręcznym i czekać grzecznie jak piesek aż zachce jej się raz na parę tygodni. Poza tym mamy mega ułożone wspólne życie, dobrze się dogadujemy i jest serio spoko, ale sfera łóżkowa to jakaś porażka.
#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #zalesie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
Nie wiem co mam robić, z różową mamy problemy łóżkowe już od dłuższego czasu. W skrócie s--s jest bardzo rzadko, ostatnio mieliśmy półroczną przerwę bo różowa nie miała po prostu potrzeby. Kiedyś próbowałem coś inicjować, zacząć grę wstępną, ale widziałem, że to nie ma sensu bo i tak mieliśmy półroczną przerwę bo różowa sama z siebie niczego nie zacznie, zazwyczaj tak jest, ale parę dni temu coś tam w głowie się przestawiło, że jednak miała mega ochotę na s--s w jeden dzień, zwykły dzień, który spędzaliśmy tak jak zawsze no, ale potem powrót do starego i znowu brak chęci i potrzeby na s--s. Mieliśmy wielokrotne rozmowy o naszych potrzebach, jak się czujemy, czego oczekujemy od siebie i zawsze konkluzja była taka, że różowa by chciała tak raz na miesiąc i to nie zawsze bo bywały dłuższe przerwy jak wyżej wspomniane pół roku a ja jej mówię jasno, że mam potrzebę częściej ten s--s jednak uprawiać, ale już nawet nie o sam s--s się rozchodzi, ale żeby mieć od czasu do czasu tę intymną seksualną bliskość bo różowa nie ma takiej potrzeby tak często jak ja. Serio nie wiem czy to ja jestem tym "nienormalnym" że mam potrzeby pociupciać tam powiedzmy co 4 dni bo jestem no tylko chłopem i to młodym (26 lat tak samo różowa) czy może jestem zbyt wymagający i jednak s--s tak często jak raz na tydzień to udręka i męczeństwo dla różowej. W ogóle jak jej mówię o moich potrzebach to zawsze jest kontra, że przez to ona czuje się pod presją, bo czuję, że powinna robić coś czego nie chcę w danym momencie. Już jestem serio tym mega zmęczony, no bo co mogę zrobić, jechać na ręcznym i czekać grzecznie jak piesek aż zachce jej się raz na parę tygodni. Poza tym mamy mega ułożone wspólne życie, dobrze się dogadujemy i jest serio spoko, ale sfera łóżkowa to jakaś porażka.
#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #zalesie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
– To nieuczciwe jeśli się mówi, że to, co jest dzisiaj w Polsce, po 25 latach, to jest ruina. To jest nieprawda. Kiedy patrzymy, co się dzieje w rolnictwie, na wzrost dochodu narodowego, jak można powiedzieć, że to wszystko się wali?! – tak arcybiskup senior Tadeusz Gocłowski skomentował w rozmowie z Radiem Gdańsk przekaz Andrzeja Dudy w kampanii wyborczej.
Były Metropolita Gdański uważa, że retoryka kandydata PiS w wyborach prezydenckich to element kampanii. Abp Gocłowski nie poparł żadnego kandydata, ale zaapelował o udział w wyborach.
http://www.tvp.info/20151458/jak-mozna-powiedziec-ze-to-wszystko-sie-wali-abp-goclowski-krytykuje-dude
#chrzescijanierazemalenietymrazem #4konserwy #neuropa
@JakisTakiNick: Właśnie, PO poddaje się lobbingowi każdemu kto da więcej, forsuje ustawy sprzeczne
@zgnily: Rozumiem, czyli jak ma inne zdanie to wierni muszą go "zweryfikować". Hehe, wyłamał się z antysystemowego rzędu, jak tak można, przecież Polska to ruina, gdzie jego zrzędzenie i narzekanie na rząd!@11
jasne, czy nie? broni ludzi którzy forsują ustawy sprzeczne z nauką kościoła.
No to ładnie logikę nagięłaś i włożyłaś mu w usta słowa których nie powiedział. Krytyka Dudy to nie jest koniecznie bronienie Komorowskiego. :) Co więcej, powiedział:
Pozdrawiam.
@zgnily: Przecież kłamie na temat stanu Polski i gospodarki. Ty ogarnąłeś chociaż to co on mówi? Bo w kontekście tego wypowiada się Gocławski. Bo Polska nie rozpada się tak jak to przedstawia Duda. I Komorowski zresztą punktował go pod tym względem na debatach. Bo to jest bzdura.
stosunek kościoła i PO do 1) in vitro 2) związków partnerskich 3) aborcja 4) gender
@Baron_Al_von_PuciPusia: manipulacje, nie traktujcie poważnych ludzi jak oszołomów
Powiedz mi po co Ty mieszasz do tego PO, skoro mowa o krytyce kandydata PiSu, a nie o chwaleniu PO? Pisałem o tym w poprzednim komentarzu, ale nie zrozumiałaś
Myślisz, że to ja jestem tym głupim neuropejczykiem z którym musisz się
@zgnily: To jest właśnie kwintesencja myśli konserw. W dupie z prawdą, grunt żeby zgadzało się z naszą wizją świata, naszymi interesami.
Ksiądz nie powinien mówić dobrze o stanie społeczno-gospodarczym Polski, bo aborcja, bo in-vitro, bo to niekorzystne.
@zgnily: Znaczy się Dudę? Bo to on manipuluje. Przecież ja zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda rozwój gospodarczy Polski czy kilku z wybranych gałęzi przemysłu - np. stoczniowego. Więc wiem kto wciska kit. I kit wciska Duda. Duda, który np. chce odbudować stocznie, które po prywatyzacji same się odbudowują i to w sytuacji kiedy ogromna część produkcji stoczniowej została przejęta przez
xDDD kisnę z Ciebie. Napiszę to ostatni raz i capslockiem
ON NIGDZIE NIE POPIERA GAJOWEGO, TYLKO