Wpis z mikrobloga

ELO #motomirki , z #motowarszawa . Jechał ktoś w dzisiejszym "deszczyku" ? Akurat wyjechałem z tunelu na toruńskiej wtem jak nie #!$%@? grad.. Miazga, nigdy nie jechalem w oku burzy gdzie pioruny tłuką dookoła, woda z gradem zalewa kask, kurtka teoretycznie z podwyższona odpornością na deszcz przemokla w 15 sekund, grad zebrał się w kroku zamrażając beniz. Myślałem ze doschne jadąc do roboty ale nie dało rady, musiałem zajechac do reduty po bieliznę na zmianę i tshirta. Pogoda , ty bulwo. #motocykle
  • 10
@ciechan666: proszę cie, wyjeżdżam z domu świeci słońce i 25stopni , widzę na horyzoncie jedna sporą chmurke, dojeżdżamy do chmury, ta nagle zmienia się we wściekłego #!$%@? chcącego cie usmazyc piorunem albo chociaż przyprawic o zapalenie płuc. Najgorsze ze wybrała sobie ten sam kierunek podróży co i ja. Muszę chyba kupić jakiś pokrowiec na siebie, ktoś cos poleca?
@Kick_Ass: Mnie z rana dopadło. Pod Pruszkowem lekki deszczyk, potem sucho. Na A2 oberwanie chmury, fajnie było. Mokre gacie, spodnie, ciuchy. Dojechałem do Połczyńskiej - suchutko. Do pracy wlazłem jak jakiś kosmita. Sucho, słonko świeci, a ze mnie ciurkami woda spływa ;) Na szczęście za ścianą biura mam kotły parowe (dobre 5MW) - ciuszki wieszam na barierkach pomostów serwisowych i w dwie godziny są suche jak wiór.