Wpis z mikrobloga

@GregPelka: wlasnie, ze potrafi sie wziasc z dnia na dzien, a nawet z godziny na godzine.
Co koles zrobi to jego sprawa, ale jesli trafi na sor to lekarze moga zrobic znacznie wiecej niz piszesz
  • Odpowiedz
lekarze moga zrobic znacznie wiecej niz piszesz


@Aequitas87: Wiesz, mnie z ostrym atakiem plamicy Schönleina-Henocha 2ch taki mądrych doktorów po stwierdzeniu, że to alergia chciało do domu odesłać ;]
  • Odpowiedz
@Aequitas87: Zagrożenia bezpośredniego nie było dla życia. Dla zdrowia jak najbardziej. Jak tego samego wieczoru po długi 'przygodach' z naszą służbą zdrowia trafiłem na internę, nie byłem praktycznie w stanie chodzić o własnych siłach.
  • Odpowiedz
@Aequitas87: No a lekarz na SORze wiedział jaka to jest postać? Może jakbym się go posłuchał i ten dzień dłużej przemęczył się w domu (i tak bym nie wytrzymał dłużej z bólu) to steryd podany później i by mi siekło nerki. Szczęśliwie je ominęło.
  • Odpowiedz
@GregPelka: trzeba miec postac nerkowa od dluzszago czasu, a krwiomocz jest czynnikiem alarmujacym i wtedy hospitalizacja jest jak najbardziej uzasadniona. W kazdym razie nie mozna tego przegapic.
Postac jelitowa manifestuje sie krwista biegunka i bolami brzucha.
Postac skorna to znakomita wiekszosc przypadkow i jest nie grozna
  • Odpowiedz
@Aequitas87: Zapomniałem dodać, miałem objawy ostrego brzucha. Do tego w literaturze są opisywane przypadki ludzi z krwawieniem zagrażającym życiu lub wgłobieniem jelit.

Dobra, starczy tego offtopu. Wszyscy dobrze wiemy jakie realia panują na SORze.
  • Odpowiedz