Wpis z mikrobloga

Kiedyś pracowałem w fabryce, która robiła opakowania, takie w jakich kupujecie np sałatki. Bardzo uproszczony schemat maszyny na obrazku. Taka maszyna jest wielkości małego autobusu.
1 - Film, czyli płaskie tworzywo, które się odkształca pod wpływem wysokiej temperatury. Taki film ma zazwyczaj wymiary: szerokość od 60 do 100cm, grubość od 0,3mm do 1mm, długość kilkaset metrów. Waga takiej rolki to 300 - 700kg.
2 - Grzałka - po kilkaset stopni Celcjusza.
3 - Forma chłodzona cieczą. Wytłacza pod ciśnieniem kształt naszych opakowań.
4 - Noże wycinające opakowania. Nacisk 17 ton, temperatura około 200 stopni.

Kiedyś nasza fabryka nie wyrobiła i trzeba było zostać na nocną zmianę, by produkować te opakowania. Zostałem tylko ja, i dwóch kolegów (Krzysiek i Maciek) na całą fabrykę. W środku nocy okazało się, że noże są tępe i trzeba je wymienić. Normalnie trzeba wyłączyć maszynę z prądu, zabezpieczyć głowice z nożami specjalnymi bolcami i dopiero zabrać się za wymianę. Jako, że jesteśmy leniwi postanowiliśmy oszukać czujniki (przy otwartych drzwiach maszyna nadal widziała je jako zamknięte, co umożliwiało bieg maszyny).
Maszyna zatrzymana, Maciek siedzi w środku i odkręca dolne noże. Popatrzył na górne i doszedł do wniosku, że też trzeba by je wymienić, więc się drze do Krzyśka "odkręć górę!". Krzysiek źle usłyszał i wcisnął guzik uruchamiający noże.
Maciek usłyszał syk hydrauliki i w ostatniej chwili zabrał łapska. Noże z hukiem się zamknęły.
Maciej wyskakuje z maszyny cały rozdygotany i się drze " Ty głuchy #!$%@?! ODKRĘĆ GÓRE NIE OPUŚĆ! Odkręć, #!$%@? ODKRĘĆ!".
Ja dla rozładowania napięcia pytam
- Maciuś a kawał o ciasteczku znasz?
- Jaki?
- Niema rączek, niema ciasteczka!
- SPIEDALAJ!

Gdyby nie refleks, to te noże by mu amputowały ręce na wysokości łokcia.

#bezpieczenstwowprzemysle
Pobierz
źródło: comment_qI2U29gJ2Fj4kjsJ0RBtZpRe8VN5fxQl.jpg
  • 22
BHP pełna gębą. Na porządku dziennym było, że operatorzy grzebali przy maszynach i często nawet ich nie zatrzymywali. Fabryka już nie istnieje. Zamknięta w 2013.
@spec90: Akurat z Maćkiem i Krzyśkiem znamy się od małego. Razem się przyjmowaliśmy do tej pracy, razem łazimy na piwo, więc mogłem sobie pozwolić na taką złośliwość.
@sosn: > Po co do cienkiego plastikowego filmu nożyce 17 ton?
Nie mam pojęcia. To była maszyna produkcji niemieckiej z połowy lat 80 (tak było na tabliczce znamionowej).
Z takich ciekawostek. Te noże były przykręcane do aluminiowej płytki o kształcie takim jak wycinany produkt, a płytka z nożem przykręcana była do żelaznej płyty, którą poruszały siłowniki. Jak nie docinały w jednym miejscu (przykładowo 1 milimetr), to się (w tym miejscu w