Wpis z mikrobloga

Mirki z #emigracja siedziące w #uk Dostałem ofertę pracy, ale że kompletnie nie znam realiów cenowych proszę o pomoc :) Mam na utrzymaniu rodzinę, przez jakiś rok, może dwa sam muszę być w stanie utrzymać siebie i dwie osoby. Mieszkanie tylko dla nas, żadne dzielenie się z kimkolwiek nie wchodzi w grę. Lubimy dobrze zjeść, więc spożywcze zakupy raczej dobrej jakości. Do tego oczywiście czasem jakaś rozrywka, gra na konsolę, książki, jakiś bilet miesięczny czy coś i chciałbym coś odłożyć. W ofercie napisali 40 000 rocznie, czyli wychodzi jakieś 3000 miesięcznie. Da radę, czy sobie odpuścić? Praca jest w Reading pod Londynem.
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@RottenKitten: wszystko zależy ile płacisz za mieszkanie, dniowke masz 109 funtów, ponad 700 tygodniowo. Odejmij od tego mieszkanie, jedzenie i inne pewne wydatki i będziesz wiedział. Ja zarabiając 200-250 tygodniowo utrzymałem 2 osoby i jeszcze oszczędziłem.
  • Odpowiedz
  • 0
#vilgeezwiedzajaponie #podroze #japonia

Jestem na dwa tygodnie w Japonii, Osaka Kyoto, Tokyo, Jokohama, Nara, Nikko. Postaram się wrzucić kilka zdjęć, jeżeli ktoś będzie miał pytania to śmiało walić. Ciężko znaleźć wolny czas na wrzucanie zdjęć, ale wieczorem postaram się więcej. Zdjęcie poniżej to Dotonbori jedna z wielkich dzielnic z nocnymi klubami restauracjami i sklepami w Osace.
vilgee - #vilgeezwiedzajaponie #podroze #japonia 

Jestem na dwa tygodnie w Japonii, ...

źródło: comment_FxOtU9E7iODy6p4u8I5OjHM6zs4N0xXF.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@RottenKitten: £40k rocznie to jakies £2650 miesiecznie na reke. Niecale £600 na reke tygodniowo. Jak na Londek to szalu miec za to nie bedziesz od razu mowie. Ceny wynajmu sa tam zaporowe.

@SUQ-MADIQ 40% opodatkowane bedzie tylko to powyzej progu, a reszta 20% wiec duzo to mu nie zmieni jak jakas koncowke powyzej £40560 opodatkuja 40%
  • Odpowiedz
@RottenKitten: W reading dla jednej osoby super, dla rodziny szalu nie ma ale spokojnie wystarczy, zadnych oszczednosci jednak lub niewielkie (tu generalnie ile ludzi tyle opinii.. jedni jada przez lata na kulkach mocy i innych puszkach mieszkajac w syfie, wzmacniajac wizerunek eastern europe worker, ale rozumiem, ze nie o to pytasz).

Ogolnie jesli masz oferte na stole to jedzcie, Wyspy sa fajne, da sie zyc :) Jesli masz glowe na
  • Odpowiedz
wszystko zależy ile płacisz za mieszkanie, dniowke masz 109 funtów, ponad 700 tygodniowo. Odejmij od tego mieszkanie, jedzenie i inne pewne wydatki i będziesz wiedział. Ja zarabiając 200-250 tygodniowo utrzymałem 2 osoby i jeszcze oszczędziłem.


@Queltas: Problem w tym, że jak napisałem nie znam realiów. Nie wiem ile kosztuje jedzenie, wynajęcie mieszkania, jakie są dodatkowe wydatki (na przykład podatek od psa, podatki w ogóle). Dlatego pytam :) Liczyć umiem, ale za dużo mam tu niewiadomych :)

zwróć uwagę na drugi próg podatkowy, może się okazać, że wyjdzie mniej netto niż
  • Odpowiedz
@RottenKitten: kulki mocy to zapewne gotowe kulki "mięsne" do kupienia za grosze w supermarkecie :-P są tacy co na jedzenie 10 funtów tygodniowo wydają, ale czasem strach na te posiłki patrzeć :-P
  • Odpowiedz
@RottenKitten: Reading to nie Londyn, ceny wynajmu sa sporo mniejsze, spokojnie dasz sobie rade. Tak jak @taco napisal, dla jednej osoby super, z rodzina ciezej, ale jesli np Twoja druga polowa tez bedzie pracowac to juz zupelnie inna bajka.
Mam porównywalne zarobki, mieszkam w Londynie, wiec wg Mirków powinnam jeść żwir, kulki mocy, mieć skromne życie i nic nie oszczedzać. Na szczęście jest inaczej :-)
  • Odpowiedz
W Reading mieszkanie jakiego oczekujesz min 1200 + tax i rachunki jakies 1500 razem. Jedzenie dla 3 osób licz 600 miesięcznie ale to bez częstego jedzenia na mieście. Zostaje ci jakies 500 funtow, miesięczny ok 60f, troche na rozrywkę i zostanie ci tyle co odkładałem w Polsce w gowno robocie mieszkając z rodzicami :D 90% tej pensji ci sie rozpłynie.
  • Odpowiedz
@RottenKitten: Nie to miałem na myśli, za pasożytowanie uważam bycie na utrzymaniu rodziców bo tak można "więcej odłożyć". Jeśli jesteś w dobrej sytuacji w Polsce to raczej bym przy niej został, szczegolnie ze to dodatkowy stres dla rodziny.
  • Odpowiedz
@RottenKitten: Nie to miałem na myśli, za pasożytowanie uważam bycie na utrzymaniu rodziców bo tak można "więcej odłożyć". Jeśli jesteś w dobrej sytuacji w Polsce to raczej bym przy niej został, szczegolnie ze to dodatkowy stres dla rodziny.


@Cichociemny: co innego gdyby żona tez robiła nawet za 1000f to bo juz znacznie poprawiło sytuacje.
  • Odpowiedz
Jeśli jesteś w dobrej sytuacji w Polsce to raczej bym przy niej został, szczegolnie ze to dodatkowy stres dla rodziny.


@Cichociemny: Ano własnie... Tu mam znajomych, pracę 7/10, tam nikogo nie znam i to mnie troszkę przeraża... Z drugiej strony to duża zmiana w życiu a nie wiem czy nie jest to bardziej rozwojowe i lepiej rokujące na przyszłość.

co innego gdyby żona tez robiła nawet za 1000f to bo
  • Odpowiedz