Wpis z mikrobloga

Widzę, że większość wykopków nie ogarnia o co chodzi w całej akcji z Kukizem i Wiplerem, a widzę że zaczyna się teraz rozgrywanie Kukiza w grze w dobrego i złego policjanta.

Nie oszukujmy się w tym całym konflikcie nie chodzi o JOWy, nie chodzi o wizję prezydentury, bo żaden z nich nie wejdzie do drugiej tury, nie chodzi o program, bo oni naprawdę mogli by się na spokojnie dogadać w tej sprawie. Cała gra toczy się o wejście do sejmu jesienią, a te wybory to tylko gra o pole position w negocjacjach wspólnej listy. Tak było od początku.

Taki od początku był plan Wiplera, dobry wynik JKM miał być trampoliną do sukcesu wyborczego, a później wchłonięcia mniejszych graczy pokroju RN na listy.

Problem z tym, że wejście do gry Kukiza trochę zaburzyło całą rozgrywkę. Do momentu kiedy Kukiz miał w sondażach niższy wynik od Korwina to jeszcze wszystko było ok, zapowiedź współpracy, cichy rozejm, brak wzajemnych ataków. Sytuacja diametralnie się zmieniła kiedy Kukiz wystrzelił do góry. W sytuacji kiedy Kukiz zgarnia dychę, a Korwin około pięciu procent powodowałaby, że to muzyk rozdawałby karty w budowaniu list, a nie Wipler ze swoimi ludźmi. Straciliby pozycję lidera i przewagę nad całą resztą.

To właśnie dlatego Wipler postanowił zagrać Va Bank. Uderzyć w Kukiza w jego najsłabszy punkt i wykorzystać jego naiwność i brak obycia w brudnej polityce. Nie wierzę w to, że Korwin wpadł na całą zagrywkę sam. To z całą pewnością był pomysł Wiplera, który najpierw naostrzył nóż Korwinowi, żeby ten wbił go w plecy Kukiza, a teraz woła "Panowie, ale spokojnie, po co się kłócicie, przecież tutaj chodzi o przyszłość naszego kraju".

Pytanie czy to wszystko Wiplerowi się opłaci. Jeżeli Korwin zbliży się w sondażach do Kukiza, albo ostatecznie go wyprzedzi to tak. Jeśli tendencje się utrzymają i Kukiz ogarnie dwukrotnie wyższy wynik od Korwina, to ja tu widzę same straty.

Wipler ma taką polityczną przypadłość, że zawsze w polityce zostawia po sobie spaloną ziemię. Tak było jeszcze gdy był w KoLibrze, później w Fundacji Republikańskiej, później w Polsce Razem i na końcu w KNP. Naprawdę myślicie, że to przypadek, a Przemek jest krystalicznie czysty? Właśnie dlatego ten atak może okazać się błędem, bo Kukiz był ostatnią osobą, która mogła zaufać Wiplerowi. W RN i KNP już dawno wszyscy się na Przemku poznali. Taka prawda, że to Przemek mówi o budowaniu szerokiego frontu środowisk prawicowych, co jednocześnie nie przeszkadza mu w obrzucaniu gównem, a to Kowalskiego, a to Wilka. Jeżeli Kukiz rzeczywiście się #!$%@?, a ugra bardzo dobry wynik to wcale nie zdziwię się jak oleje Wiplera z Januszem, a przygarnie do współpracy RN i KNP. Jak to się rozegra, częściową odpowiedź poznany 10 maja.

Kiedyś @kkb1 napisał fajną rzecz, która mi się spodobała "polityka to nie kontakty między klanowe w CSie" i takie rozgrywki oczywiście się zdarzają. Pytanie tylko czy takie zagrywki, które oczywiście w polityce są codziennością, nie są wpisywaniem się w obowiązujący system? A przecież na każdym kroku podkreśla się swoją anty systemowość, jednocześnie zachowując się tak jak politycy z systemowych partii - co innego ustalają prywatnie, a co innego rozgrywa się publicznie. Przecież ta rozgrywka w trakcie debaty jest identyczna z tym co zrobił Frank Underwood z Jackie w ostatnim sezonie House of Cards. Tam też najpierw się dogadali, a później Frank cynicznie #!$%@?ł w najbardziej czuły punkt Jackie. Ten sam mechanizm.

Zaufanie to ważna rzecz w polityce. I to z powodu braku zaufania najtrudniej będzie się dogadać całej anty systemowej prawicy, a nie z powodu różnić programowych. Naprawdę takie minimum programowe dla Korwina, Kukiza, RN i KNP nie byłoby wcale tak trudno dogadać. Chociażby program Republikanów, mógłby być punktem wyjścia dla całej czwórki, bo wiele postulatów się przewija wspólnych. Ale jak każdy będzie patrzył na siebie wzajemnie z podejrzliwością, że każdy każdego, chce wzajemnie wydymać przy tworzeniu list, to cały projekt się skończy zanim się zacznie.

#prawicarazemalenietymrazem #4konserwy #neuropa #wipler #ruchnarodowy #kukiz #knp #korwin #polityka #republikanie
Pobierz SirBlake - Widzę, że większość wykopków nie ogarnia o co chodzi w całej akcji z Kukiz...
źródło: comment_yfwQv1n6hLZM8mGBSVtWGS84FPO39CGP.jpg
  • 112
@kujtek: ale powiedz mi, co tak naprawdę zmieni blok ,,PRAWICA ZMIANY" (tytuł wymyślony przeze mnie) wchodząc do Sejmu, jeśli od początku do końca nie będzie miała jasnych, klarownych wspólnych punktów programowych oraz jednego wskazanego lidera? Sprawa JOWów idealnie to moim zdaniem pokazała. Pierwsza ważniejsza kwestia społeczna lub ustrojowa i ten blok się rozlatuje jak domek z kart, a dezerterzy pod koniec kadencji uciekają do PiSu. Korwin to człowiek, z którym nie
jasnych, klarownych wspólnych punktów programowych

a obecny beton co ma? nie powiesz że jasne klarowne itp. głoszą slogany które mają za zadanie złapać jak najwięcej głosów. to co głoszą a to co robią to dwie różne bajki

Pierwsza ważniejsza kwestia społeczna lub ustrojowa i ten blok się rozlatuje jak domek z kart

to nie matematyka, może tak może nie

czemu nie zaryzykować zmiany? co jest do stracenia? jeśli tak jak mówisz wszystko
KNP bez wiplera, wybory samorządowe: 1,1%

KNP z wiplerem, wybory euro - 4-5%? W porywach do 7%?


@grzegorz-zielinski: poważnie? Wipler miał ch… wspólnego z kampanią Euro!!! Nie rób k…y z logiki. Wipler dopiero mieszał przy wyborach samorządowych i jak się skończyło?
4% zamiast 7% !!!
@franekfm: Wątpie, by miał cokolwiek wspólnego bo kampania do euro była równie do dupy co samorządowa. KNP uratowało wtedy tylko to, że była jedyną partią antyunijną oraz występy Wiplera oraz Korwina w telewizji. Jako osoba obserwująca środowisko od czasów UPRu śmiało mogę stwierdzić, że przed Wiplerem kampanie kolejnych partii Janusza były beznadziejne a kolejne sztaby tylko przeszkadzały oddziałom w działaniu. Nie mówiąc już o kolejnych rozłamach w samej partii, które następowały
@franekfm: RN nikt nie traktuje poważnie a z takimi ludźmi rozmawiałem cały czas. Powiedz mi lepiej Januszu jakie to elementy betoniarskiej kampanii przyczyniły się do sukcesu w wyborach? W moim mieście rodzinnym 18 osobowy oddział odszedł z partii z powodu betonu już 4 lata temu i takie akcje cały czas się w Polsce zdarzały. Zresztą tam gdzie teraz studiuje rozłam też przyjęto z wielką satysfakcją i obecnie w KORWIN jest on
@kamil150794: FR opierała się na założeniu, że poza pewnymi kardynalnymi pryncypiami konserwatywnymi, nie pozycjonuje się politycznie, nie miesza się do bieżącej polityki partyjnej, zajmuje się analizowaniem konkretnych problemów i proponowaniem rozwiązań. Dzięki temu w ramach FR udało się ściągnąć do współpracy ciekawych ludzi z całego spektrum ideowego i politycznego. Od narodowców (Bosak), przez wolnościowców (Tyszka), pisowców, monarchistów etc. Fundacja była traktowana poważnie, miała przełożenie na mainstreamowe media, robiła ciekawe projekty (z