Aktywne Wpisy
SmugglerFan +275
ej, serio, jest w stanie ktos na to odpowiedziec?
jak to mozliwe ze ludzie chodza do spowiedzi przez paredziesiat lat? przeciez jesli postanawiali poprawe to tych grzechow powinni miec coraz mniej. po tylu latach juz nie powinni miec w ogole grzechow.
#bekazkatoli #religia #katolicyzm #spowiedz #pytanie #chrzescijanstwo
jak to mozliwe ze ludzie chodza do spowiedzi przez paredziesiat lat? przeciez jesli postanawiali poprawe to tych grzechow powinni miec coraz mniej. po tylu latach juz nie powinni miec w ogole grzechow.
#bekazkatoli #religia #katolicyzm #spowiedz #pytanie #chrzescijanstwo
jfrost +155
Czy jakiś wykopowy lingwista (ze specjalizacją #alkoholizm) mógłby pomóc w przetłumaczeniu tej wypowiedzi na język polski?
#nieruchomosci
#nieruchomosci
Zacznę od Jeżyny - miałam przez pewien czas problem, bo nie ubywało nic wody z poidełka. Kompletnie, cały czas pełne było, a przecież widziałam wcześniej jak jeż pije, wiec wiem, że umie ;D No ale nic, może się nie odwodni. Aż tu przedwczoraj - siedziałam w warsztacie do północy, wychdzę na sklep, a tu mnie taki widok zastał:
;D
i bliżej
Jeżu dopadł psią miskę (z której nie pije żaden pies, po prostu stoi a ja dolewam wody ;D) i z niej doi, jak rasowy owczarek ;D
W ogóle mam małą zagwozdkę, bo jeżu mi zginął ;D Znikł, wyparował, wsiąkł, odleciał, nie wiem. Nie ma. Wczoraj, jak szłam do domu po 20 to spał smacznie w budzie, zamknęłam przejście do warsztaciku, żeby mi tam nie zostawiał kupek i zawsze rano śpi z powrotem w budzie, a tu co? Pusto. Musiał znaleźć jakieś inne przyjemne, miękkie i ciepłe miejsce do spania... Przeszukałam pobieżnie sklep - nie ma, dopiero wieczorem się znajdzie, jak zgłodnieje i do miski będzie biegł ;)
Następne w kolejce są wensze.
Był u mnie ostatnio @GraveDigger z żoną. Tak po godzinach, wpadli na piwko, pogadać o gadach. No a ja osttnio mówiłam Wam o tej rootbeer samicy, co zaatakowała mnie i kijek pogryzła. No to Grejw ucieszył się, że spełnię jego marzenie i ugryzę go wężem ;D Tak też się stało, poprosiłam, żeby wyjął gryzaka z terrarium i przełożył do pudła - dwa ugryzienia zaliczone. Odrobinka krwi poleciała i to tyle. Żeby było zabawniej mnie na drugi dzień też dziabnęła. Dziwne uczucie, bo faktycznie nie boli, to takie... uderzenie jest, nie ukłucie, no i przede wszystkim jest to mega szybkie, więc bardzoej przestraszyłam się samego atanu, niż ugryzienia ;D Ale chociaż tyle, zaliczone, odhaczone ;D
Oto ona z Grejwową ręką
oto ona sama
Wczoraj zrobiłam wenszowe karmienie i mam kilka zdjęć. Sensacji nie ma żadnej, ale zawsze to jakiś spam ;D
Amel tuli
Amel tuli bardziej
Rootbeer robi usta-usta
Usta usta głębiej
Classic zwariowała, je dogórynogami (wąż do góry nogami <3)
Za mocno się wkręcił w tę resuscytację
Amelka zakochana
Zawsze mi się podobało, jak wensze się rozciągają:D
Spaghetti<3
Jak pewnie wiecie - mam stado myszek. Na początku było założenie, że będę miałą hodowlę, do karmienia węży. Ale niestety serducho za duże i nie jestem w stanie SWOJEJ myszki dać wężom, dlatego mam po prostu myszki i jedyne co sprzedaje to małe oseski. No ale do rzeczy. Żeby nie było chowu wsobnego - muszę zmieniać samca. I kupiłam wczoraj PRZEŚLICZNEGO brązowego samczyka. Jest zajebisty, lubi być na rękach, wczoraj przez 5 minut go głaskałam i zasnął mi na dłoni ;D Dzisiaj dostał wybieg na biurko i wcinał ze mną sanbajtsy i było fajnie <3
(。◕‿‿◕。)
ʕ•ᴥ•ʔ
Najgosze jest to, że jest w akwarium całkowicie nowy i samice go jeszcze nie zaakceptowały. Mam taki eduuuże akwarium dla nich, ze zrobionym pięterkiem, mnóstwem zabawek, poidełkami, domkami itp tip, ale biedak siedział cały dzień wczoraj u góry, bo bał się zejść na dół, bo co chwilę go jakaś zołza goniła... ;< To zrobiłam mu platformę ze sklejki, żeby miał cieplutko pod łapkami, dałam mu sianka i papu i tam sobie przekimał noc ;D Dzisiaj już widzę, że biega z samicami, czasem którś go pogoni, ale ogólenie jest ok ;)
Mieszkanko
Półeczka
No i najważniejsze - AGAMA GRUBA.
Łapka jej się zagoiła, już nie kuleje, więc ominęliśmy ryzyko dny moczanowej, po raz kolejny dzięki za kciukasy. Ale to nic. Dzisiaj wchodzę do pracy, a tam leży takie coś:
O.O
Panika, telefon do weta, halo halo, Gruba zniosła dziwne, żółte jajka, spoko proszę przyjechać. To jak zawsze, do auta i jak na sygnale jadę do weta z tym czymś. Na miejscu okazało się, że czasem jak agama ma dużo jaj, to nie zniesie na raz wszystkiego, tylko część zostaje w niej i znosi w późniejszym terminie. Jest to meeega męczoące i dość niebezpieczne dla agamy, bo wiadomo, są to zatrzymane jaja. Dostała trzy zastrzyki, w tym oksytocynę na wywołanie porodu i czekam teraz, aż się dobrze oczyści. Ale poza tym już z nią wszystko ok. Mam tylko obserwować, czy nic dziwnego się z nią nie dzieje ;)
a tak jeździmy do weterynarza:D
Kurde, miał być krótki wpis z samymi zdjęciami bez opisów... xDDD
#chwalesie #agama #agamy #waz #wonsz #weze #terrarystyka #jez #jeze #szczecin #gadzibastion Jak ktoś jeszcze jest leniem i nie sprawdza tagów, a chciałby być wołany - to śmiało pisać do mnie ;)
@gravedigger @pankara @x-SANTA-x @leworwel @Papja @Cahir22 @Ranfun @Kodys @Queiroz @Jormungand @Turrsky @skrajnaa @Migfirefox: @foxmurder @nietopies @Maupolina @Pio23 @avible @kamdz: @nat89
@Ranfun: cieszę się i nie narzekam ;D
@Saute: nie chciałbyś tego zjeść, gwarantuje ;<
@Saute: meh :D