Wpis z mikrobloga

@wnerwiony: To zależy - ale raczej nie w takim przypadku jak przez ciebie opisanym. Większość rzeczy mojego autorstwa które dostają się do gorących nie wymagały ode mnie dużego wysiłku przy tworzeniu, nie uznaję ich też zazwyczaj za wartościowe treści i nie przeglądam ich za często. Z kolei treści w które włożyłem wiele swojej energii i które są w mojej opinii dobre jakościowo z zasady nie uzyskują wielu plusów - w ich
@wnerwiony: Ale przecież napisałeś coś innego - a ja postanowiłem opisać swój przypadek właśnie dlatego że był odmienny do twojego. To jak w końcu jest u ciebie? Zdecyduj się :)
@wnerwiony: Ale na tym podobieństwo się kończy, bo ja tak robię tylko wtedy gdy napisałem na temat bardzo dla mnie ważny, który jest zazwyczaj dość niszowy i w którego opisanie włożyłem dużo wysiłku. Za to plusy z powrzucanych śmiesznych obrazków spływają po mnie jak po kaczce.