Wpis z mikrobloga

W obliczu postępującego rozpadania się mojego "prototypu" (wysuwanie się główki ramy z kompozytowej mufy) prace nad nową ramą ruszyły z kopyta.
Co jest najtrudniejsze do zrobienia moim zdaniem: wykonanie łączenia wahacza z rowerem.
Drugie w kolejności jest wykonanie okolic główki ramy tak, żeby nie powtórzyć błędów z poprzedniej sztuki.

Okazuje się, że łożyska kulkowe są produkowane w średnicach wewnętrznych, które nie pasują od razu do żadnej śruby dostępnej od ręki. Po główkowaniu doszedłem do wniosku, że w ramie umieszczę wałek aluminiowy o średnicy 20 mm (tak jak jest teraz), z otworem z gwintem M12 na wylot (przez oś wałka). Do końcówek tego wałka przykręcę łożyska, elementami przenoszącymi obciążenia będą po prostu śruby M12 z nałożonymi tulejkami o średnicy 15 mm aby pasowały do łożyska 6202 wpasowanego w tuleję umieszczoną w wahaczu.
Części do wykonania z aluminium:
- oś w ramie z gwintem M12,
- tulejki na śruby (być może stalowe)
- mufy do łożysk 6202
#rower #rowery #rowerypoziome #mhrocznypoziom #mhrokmajsterkuje #diy #majsterkowanie