Wpis z mikrobloga

Kobiecą logikę trudno pojąć. Około miesiąca temu popełniłem zakup #szosa co zauważył sąsiad (spoko facet lvl ok 30, mieszka z żoną i małym synkiem). Gdy wychodziłem pewnego wieczoru on właśnie wracał do domu i mnie zagadał na temat roweru. Przegadaliśmy dobre 20 minut - rower strasznie mu się podobał ale stwierdził ,że na razie nie może sobie pozwolić na zakup. I tu by się mogło zakończyć #coolstory ale do historii niespodziewanie dołączyła żona która po tamtym spotkaniu (ja - sąsiad) przestała mi odpowiadać na "dzień dobry" gdy mijaliśmy się na klatce a wczoraj jak się spotkaliśmy patrzyła na mnie jakbym jej pół rodziny zabił. Dzisiaj rano gdy wyrzucałem śmieci spotkałem sąsiada który mnie przepraszał za żonę. Co się okazało:


#truestory | #logikarozowychpaskow | #heheszki
  • 56