Wpis z mikrobloga

@TrollBishop: Przez ostatnie pół roku odniosłem wiele sukcesów zawodowych. Pewność siebie z poziomu 5% skoczyła mi do 100%. To się podobało innym kobietom... a ja trzykrotnie, po pijaku bo po pijaku, ale to wykorzystałem. Za każdym razem kończyło się na "buzi-buzi", ale to i tak za wiele. Teraz się ogarnąłem i postanowiłem o wszystkim jej powiedzieć. No i odeszła...

@noelo_cohelo: Gdyby to było takie proste ;p
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: Nic nie skłoniło, po prostu się ogarnąłem. W lutym z nią zerwałem bo stwierdziłem że na nią nie zasługuję, ale nie mówiąc jej o niczym. Poza tym chciałem się psychicznie ogarnąć, wyprostować to wszystko co było we mnie złe. Udało się i do siebie wróciliśmy... ale nie mogłem po prostu znieść wyrzutów sumienia i musiałem jej powiedzieć.

@gumilii: @TrollBishop: Życie w związku, u którego podstaw
  • Odpowiedz
@Angel_of_death: jakbym zdradził kobietę to nigdy bym jej tego nie powiedział. Po #!$%@? jej niszczyć opinię o wszystkich facetach skoro nie umiem utrzymać #!$%@? w gaciach?
  • Odpowiedz