Wpis z mikrobloga

W poprzedniej firmie zrezygnowalem z pracy ze wzgledu na lokalizacje bo dziewczyna pracowala w East Midlands z ja w Essex. Wlasnie rozmawialem z poprzednim szefem i powiedzial, ze wykupil kolejna firme na Midlandach, 20 minut ode mnie, we wrzesniu finalowo ja przejmuje i zrobi wszystko, zeby mnie sciagnac spowrotem do konca roku.

Cholera - lubie prace w korpo - robisz swoje i idziesz do domu i nie masz limitow budzetowych a tutaj pojawia sie opcja bycia multi-inzynierem, od zarzadzania projektem az do manualnej roboty kiedy trzeba, czasami bez limitow czasowych (wekendy zawsze wolne) ale za 8-10k wiecej rocznie. Co zrobic...?

#emigracja #uk #pracbaza #tylewygrac #dylemat
  • 13
@siedem_dusz: @dob3k: @Alasthor: No i tutaj jest najwiekszy dylemat.

O obecnej robocie mozna rzec, ze zmieniam troche swiat na lepsze. W drugiej tez, ale odrobine mniej.

W obecnej troche korpo-klimat (nie wrogi, po prostu ludzie maja swoje sprawy na glowie), gdybym sie przeniosl to piatkowy wypad na piwo jest normalka.

W obecnej nie moge narobic nadgodzin i odebrac jako wolne, w drugiej nie bylo by problemow.

Mam czas na