Wpis z mikrobloga

@Cat0Woman: Jesli masz podstawy niemieckiego i angielskiego to bardzo latwo przyjdzie Ci nauka norweskiego, szwedzkiego czy tam dunskiego, bo roznia sie od siebie nie duzo:)
@DennisRozrabiaka: @jasiek196: Właśnie sama uwielbiam rosyjski i ukraiński, ale niestety nie widzę przydatności tych języków w przyszlosci dla siebie - na wschód emigrować nie planuję :)
@wisniowySz: Angielski wkuwam cały czas akurat, to dla mnie wiodący język, ale chciałabym zacząć też jakiś drugi na poważnie. Niemiecki akurat srednio lubię, ale może faktycznie lepiej skoro mam jakieś tam podstawy.
@udgz: To w sumie spoko, bo o tych krajach myślałam
@Cat0Woman: Sama zdecydujesz, ja twierdzę, że lepiej będzie dokończyć coś zaczętego, zrobić jakiś kwit który można pokazać potem. Mam podobny dylemat i jestem prawie w identycznej sytuacji z tymi dwoma językami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Cat0Woman: Używam w pracy więc jakiś kontakt mam ciągle, swoją drogą większość ludzi mów dużo gorzej niż można sobie to wyobrazić. Z angielskiego myślałem nad IELTS za jakiś rok, pytanie czy będę się czuć na tyle pewnie, że podejdę. Niemiecki to długa i bolesna historia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@jasiek196: Zawsze lepiej mieć niż nie.
@Cat0Woman: Ze znajomością angielskiego, najlepiej się brać za holenderski, a już zwłaszcza jak pamiętasz coś jeszcze z niemieckiego. Niderlandzki jest łatwy, ja ogarnęłam ten język do poziomu komunikatywnego w niewiele ponad rok, no i Holandia to spoczi kraj gdzie tubylcy bardzo przychylnie patrzą na przyjezdnych którym chciało się nauczyć ich języka. :)
@wisniowySz: Ja nie używałam książek, zbyt nużący to sposób nauki. Kupiłam chyba cztery różne książki i tylko mi zbierały kurz :<. Podstawy ogarnęłam za pomocą rosetta stone, a potem na żywioł, musiałam się jakoś komunikować w pracy w której nie pozwalano używać języków obcych, więc kaleczyłam aż się nauczyłam :).
@Cat0Woman: wizerunek Niemiec w oczach młodych ludzi w Polsce jest inny niż rzeczywistość. To apropo tego, "że Niemcy jako kraj mnie mało interesują, ale może Austria.. "