Aktywne Wpisy
enten +122
Gdy zapytasz dowolnego rodzica: "Czy chciałbyś, żeby Twoje dziecko brało narkotyki?"
To usłyszysz od niego zdecydowane "Nie. W żadnym wypadku."
Gdy zapytasz: "Czy chciałbyś, żeby z okazji 18 urodzin Twoje dziecko piło rozpuszczalnik?"
Również usłyszysz "Nie."
Tymczasem wielu z tych rodziców nie ma nic przeciwko wypiciu takiego rozpuszczalnika ze swoimi pociechami z okazji np. 18 urodzin czy innych imprez.
Jak myślicie, czy świadomość ludzi w kwestii prawdziwej szkodliwości alkoholu kiedyś się zmieni
To usłyszysz od niego zdecydowane "Nie. W żadnym wypadku."
Gdy zapytasz: "Czy chciałbyś, żeby z okazji 18 urodzin Twoje dziecko piło rozpuszczalnik?"
Również usłyszysz "Nie."
Tymczasem wielu z tych rodziców nie ma nic przeciwko wypiciu takiego rozpuszczalnika ze swoimi pociechami z okazji np. 18 urodzin czy innych imprez.
Jak myślicie, czy świadomość ludzi w kwestii prawdziwej szkodliwości alkoholu kiedyś się zmieni
technojezus +14
Czy może mi to ktoś wytłumaczyć?
Dlaczego sporo zadbanych, chodzących na siłownię i wyrzeźbionych facetów za partnerki ma kobiety z dużą nadwagą? Kulturysta z mojego miasta, ma wiele sukcesów w tym co robi, a za żonę ma typową przeciętną kobietę przy kości.
Ostatnio spotkałem znajomego z siłowni z jego dziewczyną. Chłop wyrzeźbiony, mięśnie fajne nabite, a dziewczyna spora nadwaga. Udo miala 2x takie jak jego.
Drugi przykład, kolejny znajomy, który jest wyrzeźbiony,
Dlaczego sporo zadbanych, chodzących na siłownię i wyrzeźbionych facetów za partnerki ma kobiety z dużą nadwagą? Kulturysta z mojego miasta, ma wiele sukcesów w tym co robi, a za żonę ma typową przeciętną kobietę przy kości.
Ostatnio spotkałem znajomego z siłowni z jego dziewczyną. Chłop wyrzeźbiony, mięśnie fajne nabite, a dziewczyna spora nadwaga. Udo miala 2x takie jak jego.
Drugi przykład, kolejny znajomy, który jest wyrzeźbiony,
Aktywne Znaleziska
#motoryzacja #mercedes #tyleprzegrac
Jako ciekawostkę można by dodać, że za sam taki nowy fotel można by kupić nowy, mały samochód.
Tu po prostu brudna opona + temperatura = nieszczęście ;)