Wpis z mikrobloga

Szósty dzień programu Heroes journey. Te pompki nieźle mnie wykonczyly a i tak robilam damskie. Udalo mi sie zrobić wszystkie, mimo ze troche na poczatku mnie bolal nadgarstek a potem lokiec... Chyba musze porządnie rozgrzać najintensywniej ćwiczone mięśnie danego dnia przed treningiem. Jutro stuknie tydzień treningów, jestem bardzo pozytywnie nastawiona i zmobilizowana. Program jest zajebisty, mniej nudny niż ćwiczenie wszystkich mięśni na jednym treningu.

6/60.ʕʔ

#misbohater #trenujzwykopem