Wpis z mikrobloga

@CichyGlosZTyluGlowy: Chodnik, szczególnie lany beton lub kostka brukowa to jedne z najgorszych nawierzchni dla stawów. Rozumiem jednak, że często nie ma wyboru (sam tak mam, że część swojej biegowej trasy muszę przebiec po kostce betonowej). Powodów bólu nóg może być kilka. Pisałeś,że dopiero zaczynasz, a więc mogłeś po prostu przesadzić na początku i najzwyczajniej w świecie bolą Cię nie przyzwyczajone do takiej aktywności mięśnie (szczególnie, że pewnie nie masz wyrobionej techniki).
@Wniebowziety: Wszystko fajnie, tylko ,że zdecydowana większość biegających rekreacyjnie "biega z pięty". Zresztą sam pierwszy kontakt z podłożem mam od pięty z przetoczeniem na śródstopie (dużo lepiej niż na początku mojego biegania, ale jednak nie jest to "czyste" śródstopie). Najgorsze to wydłużanie kroku na siłę i lądowanie na pięcie przy praktycznie prostym, niemal zblokowanym kolanie. Co do nawierzchni, to za zdecydowanie lepszy uważam asfalt, bieżnię stadionową i dobrze ubita polną drogę