Aktywne Wpisy
booolooo +13
#chwalesie #zrobtosam #remontujzwykopem
Jak miałem 17 lat rodzice bali się, że sobie u***rdole palec katówką, także poza koszeniem trawy nie robiłem wiele.
Po 15 latach w międzyczasie jak wykańczam swoją chatę (trzecie mieszkanie). Zrobiłem mały remont prysznica u nich.
Zawód mam totalnie nie związany z wykończeniówką xD
Jak miałem 17 lat rodzice bali się, że sobie u***rdole palec katówką, także poza koszeniem trawy nie robiłem wiele.
Po 15 latach w międzyczasie jak wykańczam swoją chatę (trzecie mieszkanie). Zrobiłem mały remont prysznica u nich.
Zawód mam totalnie nie związany z wykończeniówką xD
423frewq4f23 +2
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Ludzie dziwią się, że ktoś żyje bardzo oszczędnie co objawia się tym że wynajmuje się jeden pokój czy nawet dzieli się ten pokój z kimś żeby jak najmniej płacić.
Powiem wam dlaczego tak się robi. Ponieważ na emigracji jesteś totalnie anonimowy w obcym kraju i masz #!$%@? na to co pomyślą o tobie tubylcy, tutaj nie musisz nikomu imponować. Ta cała presja społeczna po prostu znika. Ot jestem sobie imigrantem zarobokowym z Europy Środkowej i wiem że nigdy tutaj nie bede traktowany jako swój, nie szukam znajomych, akceptacji itp. Do roboty mogę jeździć starym rowerem z gumtree za 40f albo komunikacją a po pracy spędzać godziny na pichceniu posiłków.
Teoretycznie w UK można za minimalną pensję mieszkać samemu. W niektórych regionach czynsz za domek to 450f więc z oplatmi ile to może być 600-650? Do tego oszczędne wyżywienie i jeszcze parę funtów zostanie. Nikt tak jednak nie będzie robił bo większość przyjeżdża tutaj odłożyć i traktuje ten kraj jako przystanek. W Polsce też wspólne wynajmowanie staje się coraz bardziej modne, szczególnie wśród absolwentów i to nawet ludzie zaczynający pracę w IT wynajmują wspólnie bo po prostu się nie opłaca samemu mieszkać.
W Polsce wstyd by mi było #!$%@?ć na magazynie (chociaż tutaj też tego nie robię ;) szczególnie z myślą że za granicą jako niewykwalifikoany pracownik zarobię za granicą 4-5 razy więcej. Przejmował bym się ostracyzmem rodziny, sąsiadów, znajmoych itp.
#emigracja #praca #uk
@dawid-rams: pamiętaj (młody jesteś, jeszcze zrozumiesz) ŻADNA praca nie hańbi. Jedyne co wstyd przynosi to lenistwo.
@dawid-rams: Coś w tym jest co piszesz, ja niedawno zdałem sobie sprawę, że teraz nic nikomu nie muszę udawadniać. Poczułem się trochę bardziej "wolny".
W Polsce pracownik fizyczny jest traktowany jak smieć a ktoś kto pracuje za biurkiem od razu jest traktowany jako jakiś super inteligent.
Pamiętam jak mloda panienka w PUP prychnela czytajac na mojej umowie ,,pracownik fizyczny".
@coffemaker: dlaczego? Kogo miałbym się wstydzić?
A robote mam tutaj taka ze sie nie przemęczam i mogę się obijać.
Emigracja do niemiec to głównie prace wszelkie. Jest tam ogromne zapotrzebowanie na wykształconą siłe roboczą. Wielu Polaków ma też swoje interesy, polki pozenily sie z Niemcami i często dobrze prosperują na gewerbach. Wielu pracuje tez w IT. Poznalem tez policjanta polskiego pochodzenia i trenera tenisa.
Holandia to margines marginesu, ale poza agencjami zatrudniającymi tychże, jest również wielu polaków, którzy w przeciwieństwie do tych mieszkających w Niemczech, nigdy się nie przyznają skąd pochodzą.
O Norwegii nie powiem, bo
Wiem ze nie zalezy mi na szukaniu nowej ojczyzny i akceptacji spolecznej tutaj. Dzieki temu nie musze jesc w knajpach, chodzic do pubow i kupowac drogich ciuchow.
Natarganiu? Z dobrym fachem, bez niewolniczych nadgodzin i #!$%@?, zarobisz więcej i bedzie Cię stać na więcej, niż jedzenie kulek mocy
Natarganiu? Z dobrym fachem, bez niewolniczych nadgodzin i #!$%@?, zarobisz więcej i bedzie Cię stać na więcej, niż jedzenie kulek mocy
@hallomaja: Prawda ale każdy orze jak moze. Ktoś z fachem nie musi oszczędzać tak jak ja ale mnie nie ciągnie do takiej typowej prymitywnej konsumpcji wydawania dla wydawania zeby sie pokazać.