Wpis z mikrobloga

@franekfm: Zdarza mi się instalować lsyncd mniej więcej raz na 3 miesiące, a zawsze gdzieś gubiłem a to skrypt do init.d, a to szukałem pakietów potrzebnych do kompilacji, a to coś. Dlatego mam w jednym miejscu i się przyda na potem. Chwila roboty a przynajmniej nie będę się musiał później zastanawiać :)
  • Odpowiedz
@JanekGreen: Perl jest zajebisty masz modułów tyle, że zrobisz wszystko łatwo i przyjemnie.
Python niby też ale do wszystkiego masz inny framework żeby się nie #!$%@?ł trzeba mieć specjalny framework który składniowo jest na opak ze wszystkim co do tej pory znałeś. A potem siedzisz i #!$%@? jakieś #!$%@? obiekty nikt nie wie po co ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz