Zawsze uważałam, ze być dumnym można tylko i wyłącznie z własnych osiągnięć. "Jestem dumny z bycia Polakiem" Tak? Co zrobiłes dla swojego kraju. Jak sie nim stales? Urodziłeś sie na terytorium Polski? Nie rozumiem idei bycia dumnym z historii. Chyba.
Impreza członków Royal Air Force w Szkocji, 11 osób, średnia wieku 90 lat. Ja - barmanko-kelnerka, przybyłam i tu oto jestem, w pogoni za chlebem, rozlewam kawę i herbatkę. Jeden z Panów zaczyna rozmowę i kiedy okazuje sieę, że jestem z Polski wszyscy zaczynają rzucać nazwiskami Polskich lotnikow, których poznali ("to był dopiero dowódca!" "najlepszy mechanik" "nauczyli mnie wszystkiego") ...i nagle nikt nie patrzy na mnie jak na kelnerkę.
Nagle patrzyli na mnie jak na Polkę. Patrzyli z szacunkiem, jakbym była tymi wszystkimi Polakami z ich przeszłości. Ludzie którzy przeżyli tak długo, tak wiele, patrzyli na 20latkę podającą im picie z sympatią i szacunkiem.
Nie wiem czy to co poczułam to duma, ale przeżycie tego było niesamowite.
@dari-dari: Mój wykładowca, dziś podpułkownik, opowiadał, jak będąc na kursie w USA, poszedł z kumplami do jakiegoś parku rozrywki na pokaz orek czy tam delfinów. W pewnym momencie pokaż przerwano, poproszono o powstanie wszystkich żołnierzy (to wstali, trochę w konsternacji), po czym "podziękowano" im za służbę, specjalnymi fikołkami delfinów, oklaskami, etc. Nie ważne, że z innego kraju.
Zawsze uważałam, ze być dumnym można tylko i wyłącznie z własnych osiągnięć. "Jestem dumny z bycia
Polakiem" Tak? Co zrobiłes dla swojego kraju. Jak sie nim stales? Urodziłeś sie na terytorium Polski? Nie rozumiem idei bycia dumnym z historii. Chyba.
Impreza członków Royal Air Force w Szkocji, 11 osób, średnia wieku 90 lat.
Ja - barmanko-kelnerka, przybyłam i tu oto jestem, w pogoni za chlebem, rozlewam kawę i herbatkę.
Jeden z Panów zaczyna rozmowę i kiedy okazuje sieę, że jestem z Polski wszyscy zaczynają rzucać nazwiskami Polskich lotnikow, których poznali ("to był dopiero dowódca!" "najlepszy mechanik" "nauczyli mnie wszystkiego")
...i nagle nikt nie patrzy na mnie jak na kelnerkę.
Nagle patrzyli na mnie jak na Polkę.
Patrzyli z szacunkiem, jakbym była tymi wszystkimi Polakami z ich przeszłości.
Ludzie którzy przeżyli tak długo, tak wiele, patrzyli na 20latkę podającą im picie z sympatią i szacunkiem.
Nie wiem czy to co poczułam to duma, ale przeżycie tego było niesamowite.
#polska #lotnictwo #zagranico
Tak jakoś mi się przypomniało :)