@dabdanek: Na urządzeniu da się podpisać bardzo ładnie tyle że trzeba to umieć obsłużyć. Wiem, że kurier ma w dupie bo za to nie odpowiada, ale jak się stosuje rysiki a nie długopis/klucz/palec/p---s/chujwiecojeszcze to warstwa dotykowa się nie niszczy i da się na niej podpisać niemal identycznie jak na kartce. No i dodatkowo sam rysik jest dokładniejszym narzędziem niż jakieś kije czy inne g---o.
@TakTen: Nie to, że nie lubią tylko to jest drogi sprzęt. Taki terminale z niższej półki cenowej kosztują po 5 tysięcy złotych za sztukę a taki np. UPS ma terminale specjalnie przygotowywane dla siebie. Także koszt jest duży a nie używając rysika da się to zepsuć w jedno popołudnie.
@dabdanek: Na urządzeniu da się podpisać bardzo ładnie tyle że trzeba to umieć obsłużyć.
@Tasde: Nie da się, bo podstawowy problem polega na tym że nie możesz tak jak przy zwykłym podpisywaniu oprzeć dłoni o podłoże tylko podpisujesz "w powietrzu", w dodatku z reguły terminal trzymany jest przez kuriera ze zmiennym oporem. Ja się nawet nie staram podpisywać po swojemu tylko coś tam maziam. "Mój" upsiarz dawno temu
Mina p0lki kiedy w hotelu na wakacjach widzi szczęśliwe, białe rodziny z dziećmi zamiast obcokrajowców z krajów Afryki, którym mogłaby pokazać swoją lewacką tolerancję i miłość.
#kurier #pdk #bazgroly #wezsiepodpisznormalnie
Ostatnio kurier UPS kazał mi złożyć podpis na tym samym paluchem, bez rysika. W efekcie powstały jakieś chińskie krzaczki...
Wiem, że kurier ma w dupie bo za to nie odpowiada, ale jak się stosuje rysiki a nie długopis/klucz/palec/p---s/chujwiecojeszcze to warstwa dotykowa się nie niszczy i da się na niej podpisać niemal identycznie jak na kartce.
No i dodatkowo sam rysik jest dokładniejszym narzędziem niż jakieś kije czy inne g---o.
Także koszt jest duży a nie używając rysika da się to zepsuć w jedno popołudnie.
@Tasde: Nie da się, bo podstawowy problem polega na tym że nie możesz tak jak przy zwykłym podpisywaniu oprzeć dłoni o podłoże tylko podpisujesz "w powietrzu", w dodatku z reguły terminal trzymany jest przez kuriera ze zmiennym oporem. Ja się nawet nie staram podpisywać po swojemu tylko coś tam maziam.
"Mój" upsiarz dawno temu