[ewolucja_myszowatych]

nosz nie wytrzymam, kupiłem pulsometr i tam pisze że lepiej biegać z niskim tętnem bo to spala tłuszcz. ja biegałem na tym wyższym a to podobno tylko wytrzymałość rozwija, ktoś z was mirki to potwierdzi na swoim przykładzie?
#bieganie #mikrokoksy

[wizzle]

@wspolrzednebiegunowe: Chyba jednak razem z @berti: powinniście zbudować solidne podstawy teoretyczne zanim zaczniecie pouczać innych. Nawet przy takim założeniu jest to bzdura.

[w.....e]

@wizzle: nie wiem ile praw fizyki po drodze chcesz obalić, skoro według Ciebie praca z wyższą mocą w tej samej jednostce czasu powoduje mniejsze zużycie energii od pracy z niższą mocą. Ode mnie tyle, napisz coś konkretnego, zamiast "dokształć się".

[b.....i]

@wizzle:

Dobrze, więc rozważaj sobie te 30-40 minut 5 razy w tygodniu, podczas których spalisz trochę tłuszczu.

Ja w tym czasie, zamiast skupiać się na 150 minutach, zwrócę moją uwagę na ilości tkanki spalonej podczas pozostałych 10000 minut w

[b.....i]

@wizzle: jeszcze jedno

Tak, przyznam Ci rację. W trakcie 40 minut spokojnego biegu spalisz więcej tłuszczy niż podczas równoważnego w zapotrzebowanie energetyczne treningu anareobowego.

Tylko jak już wyjdziesz z laboratorium to zastanów się jakie to ma znaczenie w kontekście odchudzania człowieka na przestrzeni kilku miesięcy i utrzymaniu jego wagi po 6, 12, 24 miesiącach.

[wizzle]

@wspolrzednebiegunowe: To jest ogólnodostępna wiedza. Jest w każdym podręczniku dotyczącym kulturystyki (i nie tylko), wraz ze wzorami jak wyliczać swoje tętno, aby spalać tłuszcz przy zwykłym treningu aerobowym.

A Ty @berti: znowu się odnosisz do biegania interwałowego, którego ten wpis nie dotyczył. Sam stosuję HIIT i nie wyobrażam sobie biegania przez godzinę, żeby zrobić to co mogę zrobić w 20 minut. Ale Ty próbowałeś wmówić, że ZAWSZE wyższe

[wizzle]

@berti: To skoro przyznajesz rację, to o co ta kłótnia, znowu? Autor pisał o czym innym, a Ty o czym innym i to jeszcze stosując bezsensowne skróty myślowe.

[b.....i]

@wizzle:
e, e, e... popatrz jeszcze na wykres. kurde że nie zauwazylem wcześniej. proporcjonalnie najwięcej energii z tłuszczy zużywamy siedząc
od dzisiaj siedzimy na mirko żeby schudnąć.

kontekst człowieku na miłość boską!!! on chce..

[b.....i]

Idę spać.

Dałem się strollować ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[wizzle]

@berti: Jesteś niereformowalny, podsumowując:
1. Autor pyta o zwykłe bieganie i o tętno jakie powinien mieć w celu spalania tłuszczu.
2. "No ziom, powinieneś mieć niskie tętno przy takim bieganiu, ale przemyśl bieganie interwałowe".
3. Przychodzi berti i mówi: "co k---a? Jakie niskie tętno, tylko wysokie tętno, tak zostałem wychowany!"
4. Ale berti, jak to? Podważasz fundamenty kulturystyki?
5. "No w sumie to chodziło mi o bieganie interwałowe z

[b.....i]

( ͡° ʖ̯ ͡°)

ale przecież napisał, że biegał szybko. więc ja mu chcę przekazać żeby nadal tak biegał

[w.....e]

@wizzle: cały czas funkcjonujesz w błędnym założeniu o spalaniu tłuszczu w trakcie treningu dla efektywnego odchudzania, tak samo jak te podręczniki do kulturystyki, co oboje Ci tłumaczymy. Autor wątku chce chudnąć, lepszy jest trening bardziej intensywny od mniej intensywnego w ujęciu całodobowym przy tej samej podaży kalorii, tyle.

[ewolucja_myszowatych]

czyli rozumiem że biegając na:
160 - spalam mniej w biegu ale spala się samo więcej potem
130 - spalam więcej w biegu ale potem nic

dzieki za odpowiedzi, temat został mi mocno rozjaśniony i o to chodziło!

[shdw]

@ewolucja_myszowatych:
@wizzle:
@berti:
@wspolrzednebiegunowe: to ja od siebie dorzuce coś co pokrywa materialy Bertiego ale i zaspokaja pretensje

[wizzle]

@ewolucja_myszowatych: Nie, nie. Przy bieganiu 160 potem nic się nie spala (zresztą w czasie biegania z takim tętnem też niewiele). Przy 130 tylko w czasie biegania spalasz tłuszcz i krótko po treningu. Za to przy HIIT kalorie spalasz w czasie biegania i jeszcze długo po treningu (czyli po treningu interwałowym).

Intensywne bieganie w okolicach 160 spala mało tłuszczu, za to buduje dobrą kondycję.

[b.....i]

@ewolucja_myszowatych @wizzle: o staryyyy... ale przecież podałem cytat z badania które mówi zupełnie inaczej XD

Jesteś jednym z tych od trujących szczepionek, efektu cieplarnianego, antykoncepcyjnej kąpieli w occie i płaskiej Ziemi? :-D

[wizzle]

@berti: A wystarczyłoby żebyś sięgnął po jakiś podręcznik do kulturystyki lub traktujący o budowie ciała.

Bo do czego ma mnie przekonać tamto badanie? Że strefa spalania tłuszczu nie istnieje? Obalić to próbowało kilku domorosłych blogerów. Przy intensywnym bieganiu blokuje się metabolizm, bo jest przygotowany do nadludzkiego wysiłku. To nie jest żadna tajemnica.

[b.....i]

strefa spalania tłuszczu nie istnieje

@wizzle: przecież napisałem, że istnieje (ʘ‿ʘ)

Przy intensywnym bieganiu blokuje się metabolizm, bo

[Klosa]

@wizzle: @berti: Panowie, czyli w skrócie, bo też jestem ciekaw jak najlepiej podejść do spalania tkanki:
- robić HIIT ( tzn sprinty przeplatane ze zwykłym biegiem na 60% )
- czy biegać tak jak biegam do tej pory? ( 30-60min spokojnym biegiem )
a i mam pytanie odnośnie HIIT, znalazłem przykładowy plan. w nim w 1 tyg mam jedynie 2 interwały.. czy nie mogę sobie ich robić więcej

[Klosa]

@berti: @wizzle: a i jeszcze jedno pytanko, ile razy w tygodniu ? do tej pory biegałem 4-5 razy w tyg, nie jest do dla mnie jakiś problem ... 90kg/185 cm

[wizzle]

@Klosa: Teoretycznie HIIT będzie najlepszy, w praktyce przetestuj oba sposoby i zobacz co na Ciebie najlepiej działa.

Co do drugiego pytania - jeśli biegasz 5 razy w tygodniu i nie masz z tym problemu, to spokojnie możesz biegać te 5 razy. Ale jednak przy HIIT osobiście doradziłbym zmniejszenie liczby treningów żeby mięśnie zdążyły się zregenerować.