Wpis z mikrobloga

@zambrowski: Po co wypowiadasz się w temacie, którego kompletnie nie rozumiesz i dzięki temu ośmieszasz się na oczach wszystkich? Bogadaj sobie z jakimś biologiem, czy lekarzem i powiedz mu, że płeć ogranicza się tylko do pojęcia płci chromosonalnej. Tylko nie zapomnij wziąć ze sobą chusteczki, bo twój rozmówca może cię przypadkiem opluć ze śmiechu.
@lowca_chomikow: Oczywiste jest, że płeć przejawia się na zewnątrz różnymi cechami. Psychicznymi, fizycznymi, biologicznymi, chemicznymi. Ale pierwotnym wyzwalaczem tych cech jest układ chromosomów.

Wy mylicie skutki (cechy płciowe) z przyczyną (faktyczna płeć, czyli układ chromosomów).

To jest stawianie całej logiki i nauki na głowie.

Jeśli już chcecie trzymać się logiki i nauki to powinniście nazywać Bęgowskiego mężczyzną z cechami kobiety. A nie kobietą.

I to nie wszystkimi cechami, bo jak wiemy
@lowca_chomikow: No właśnie. Transseksualista jest mężczyzną z cechami psychicznymi kobiety (ale w dalszym ciągu mężczyzną). Po to, żeby ulżyć takiej osobie w chorobie i poprawić jej samopoczucie, pozwala jej się sztucznie (np. poprzez operację) zmienić kilka dodatkowych cech.

Ale w dalszym ciągu pozostaje on mężczyzną! Jeśli ktoś chce, może do niego zwracać się per pani. Szczególnie, jeśli wpływa to pozytywnie na jej samopoczucie.

Ale z faktami ani nauką nie będzie to
nie tylko płeć chromosonalna powinna być tego wyznacznikiem


@lowca_chomikow: No właśnie nie. Mylisz skutki z przyczyną.

Jest jedna przyczyna: układ chromosomów.

I wiele skutków: cechy płciowe.

Ty wrzucasz obie te rzeczy do jednego zbioru i traktujesz jako równorzędne części. I dlatego wychodzi ci, że płeć to szerokie pojęcie: bo na jednym poziomie stawiasz płeć chromosomalną z cechami płciowymi psychicznymi czy fizycznymi.

Płeć to pojęcie bardzo wąskie. Cechy płciowe to pojęcie bardzo
@lowca_chomikow: Jest zgodne nauką. Wręcz z niej wynika. Przed chwilą ci to wyjaśniłem.

Ty powtarzasz jak mantrę "nie jest zgodne ze światem nauki" bo tak usłyszałeś od środowisk LGBT. Ale dlaczego jest nie zgodne i z jakimi konkretnie odkryciami naukowymi to ci już nie powiedzieli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dlatego też nie wysuwasz żadnych kontrargumentów w stosunku do tego co ja piszę. Bo żadnych kontrargumentów nie masz.
@lowca_chomikow: Proszę bardzo:

Płeć – zespół cech o charakterze struktur i funkcji pozwalających na sklasyfikowanie organizmów na męskie i żeńskie.


To jest definicja duck typing, którą opisałem. O płci decydują cechy (atrybuty) zewnętrzne.

Ale spójrzmy niżej:

Płeć człowieka zdeterminowana jest genetycznie[7] – o wystąpieniu płci męskiej decyduje gen SRY[8].


Gen SRY jest ulokowany na chromosomie Y. Czyli o płci decyduje obecność chromosomu Y.

Zatem, tak jak pisałem: w przypadku człowieka
@zambrowski: Czego nie rozumiesz w transseksualizmie? Że ktoś ma chromosom Y a jego móżg odczuwa inaczej bez choroby psychicznej? Co w tym takiego trudnego. W ciele takiej osoby rozwija się niezgodna płeć psychiczna. W czym problem?

Kluczową cechą transseksualizmu jest niezgodność pomiędzy płcią psychiczną a anatomicznymi cechami płciowymi, przy braku chorób psychicznych, nieprawidłowości hormonalnych lub genetycznych. W przeciwieństwie do interseksualizmu, gdzie występują zaburzenia cielesno-hormonalno-genetyczne, osoba transseksualna ma prawidłowo zbudowane narządy płciowe