Wpis z mikrobloga

@Brukseleczka: Ja rzuciłam palenie pod koniec roku. Na początku było ciężko, pewnego wolnego popołudnia (chyba 4 dzień bez papierosa) kiedy myślałam, że się złamię, postanowiłam ubrać się i iść pobiegać- żeby nie myśleć o fajkach. Pomimo, że regularnie chodziłam na basen to praktycznie natychmiastowo zadyszka motzno ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale byłam na siebie wściekła! I uwierz mi, podziałało to lepiej niż wszystkie spoty zniechęcające do
  • Odpowiedz
@Akuku69: o nie, przecież ja będę się wstydziła pokazać ile przebiegłam ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale dopiero wróciłam z basenu, muszę chwilę odpocząć :D

@koincydencja: dzięki wielkie! ja już kiedyś rzuciłam na ponad rok, ale w październiku znowu zaczęłam, więc wiem, że jak chce to mogę tylko muszę się zmotywować! :D
  • Odpowiedz
o nie, przecież ja będę się wstydziła pokazać ile przebiegłam


@Brukseleczka: wstydzić się będą Ci, którzy siedzą na dupach w domu, ty coś robisz, teraz 100 metrów, potem 200metrów aż w końcu zrobisz dyszke ;]
biegnij ile się da, jak już nie będziesz mogła, przejdź do marszu, jak wróci siła znowu biegnij ;)
  • Odpowiedz