Wpis z mikrobloga

Cumple, szukam utworów #muzyka #muzykaklasyczna . Takich z tak wielką mocą, epą, siłą, #!$%@?ęciem, że aż ciary przechodzą! coś jak "o fortuna" lub " Lux Aeterna". Ma wyrywać z butów, powodować dreszcze na plecach, gęsia skórke i łzy w oczach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mogą to być symfoniczne aranżacje nieklasycznych utworów, może być (delikatny) mariaż z muzyką elektroniczną. (wołam #mirkoelektronika )
  • 8
@5k07: "Nessun Dorma" Pucciniego, "Mars" Holsta, 25 Symfonia i uwertura z "Wesela Figara" Mozarta, idąc dalej to "Pictures from Exhibition" Emerson, Lake & Palmer (adaptacja dzieła Musorskiego) i cała płyta "Hymn to The Immortal Wind" Mono, "Van Den Budenmayer" Preisnera... No, to pierwsze, co mi przyszło do głowy :)
@5k07: Opisałeś właśnie twórczość Igora Strawińskiego ;). Stravinsky: -Rite of Spring; -Firebird; Petrushka. Dałem angielskie tytuły, cobyś łatwo znalazł w wyszukiwarce. Zdecydowanie powinieneś znaleźć to, czego szukasz, proponuję na początek "Firebird".
Poza tym, "Symfonia Leningradzka" Szostakowicza, może "Sabre Dance" Chaczaturiana, "Overture 1812" (i ogólnie piąta symfonia) Czajkowskiego, może Rachmaninoff i jego koncert fortepianowy numer trzy (ale on jest trochę bardziej monumentalny i rozwleczony, niż energiczny, ale może i on będzie dla