Aktywne Wpisy
apaczacz +107
Ehhh.....
Od wczoraj mam potężnego kaca moralnego, aż sam się sobie dziwię.
Mam sąsiadów, mają córkę (około 13 letnia) która czasem do nas przychodziła i bawiła się z moimi dzieciakami. Dziewczynka jest chora, podejrzewam autyzm, no ale specjalistą nie jestem.
Objawia się to niesamowitą upierdliwością, a co pan robi, a kim pan jest, a kiedy pana córka wyjdzie, a kiedy pana syn wyjdzie - pytania zadawane seriami, po usłyszeniu odpowiedzi potrafi wielokrotnie
Od wczoraj mam potężnego kaca moralnego, aż sam się sobie dziwię.
Mam sąsiadów, mają córkę (około 13 letnia) która czasem do nas przychodziła i bawiła się z moimi dzieciakami. Dziewczynka jest chora, podejrzewam autyzm, no ale specjalistą nie jestem.
Objawia się to niesamowitą upierdliwością, a co pan robi, a kim pan jest, a kiedy pana córka wyjdzie, a kiedy pana syn wyjdzie - pytania zadawane seriami, po usłyszeniu odpowiedzi potrafi wielokrotnie
WielkiNos +146
No elo. To jest cholernie długi post także albo przewińcie to w cholerę albo siadajcie z kompotem i czytajcie.
1) MINDSET
Zacznijmy od tego, że obstawianie meczy nie można traktować jako hazard, bardziej jako inwestycje. Jeżeli chcesz zasmakować hazardu to:
Obstawianie meczy to prosta gra ekonomiczna działająca na zasadzie ryzyka i rachunku prawdopodobieństwa. Jeżeli do kogoś to nadal nie dociera niech już teraz przestanie to czytać.
2) RAGEBETTING
Najczęstsza przyczyna w której gracz (ewentualnie małpka) po przegraniu większego beta traci resztę inventory, popada wtedy w tak zwany TILT. W tym momencie gracz przestaje myśleć racjonalnie przez co w 90% przypadków traci resztę inventory - DLATEGO W MOMENCIE KIEDY PRZEGRYWAMY WIĘKSZEGO BETA ODCHODZIMY OD STOŁU.
3) RESEARCH
Kluczową częścią każdego udanego betu to sprawdzenie meczu. Ogarnięcie line-upów (w tym podatność na DOSY), formatu meczu, możliwych stand-inów, mapy (nie zawsze są podane, przez co trzeba domniemywać do będzie grane), aktualnej formy zawodników oraz najważniejszego (co często jest pomijane) AKTUALNEGO STANU W LIDZE. Te wszystkie czynniki wpływają na wynik meczu. Gdzie można takie rzeczy sprawdzić?
www.hltv.org
^tutaj sprawdzamy tylko LINEUP, FORMAT, MAPY i PUNKTACJE W TABELACH.
http://csgo.99damage.de/de/edb
^tutaj sprawdzamy %winów na mapach i ostatnie gry (liczcie maksymalnie do 2-3 tygodni od daty meczu na który stawiamy)
Resztę informacji sprawdzamy na stronach lig z którymi powiązane są dane bety.
4) OCENA RYZYKA
Kolejna rzecz która często jest pomijana przez ludzi, przez co często potrafią postawić bardzo duże bety na mecze które nie do końca są takie "pewne".
Przykłady meczów:
https://csgolounge.com/match?m=2138
http://csgolounge.com/oldmatch?m=1320
https://csgolounge.com/match?m=2063
Często na landzu są mecze, gdzie na LANIE w FORMACIE BO1 potrafią spotkać się teamy o porównywalnych umiejętnościach, aczkolwiek przez hypetrain albo po prostu jakąś dziwną anomalie, jeden z teamów posiada powyżej 80%. Najlepiej w takich wypadkach obstawić mały bet na underdoga i patrzeć jak tłumy zombie przegrywają swoje asiimovy na rzecz śmieszków poza kontrolo, którzy zamiast wchodzić na pociąg po prostu poczekali na drugi i pojechali do Eldorado.
Na czym polega ocena ryzyka?
Po przeprowadzeniu researchu wystawiamy ocenę meczu, mogą wtedy wystąpić 3 przypadki.
a)Nasza subiektywna ocena meczu: 60/40, procenty na landzu: 80/20
W tym wypadku wchodzimy małym betem w underdoga, ponieważ występuje bardzo duża szansa rozwoju ekwipunku w zamian podjęcia 20% ryzyka. Jest to co prawda nieco mniej bezpieczna inwestycja, aczkolwiek w większości przypadków obstawiając racjonalne underdogi (wygrywając 1/3) jesteśmy w stanie więcej zarobić niż stawiając duże sumy na faworytów spotkania. (win ratio % spada, rośnie value itemów)
b) Nasza subiektywna ocena meczu to 70/30. Procenty na landżu to 50/50.
Rzadziej spotykane występujące zjawisko. W tym momencie wchodzimy w team który wyceniamy na 70 uprzednio sprawdzając dlaczego dana anomalia nastąpiła (poprzednie mecze z innymi teamami, oczywiście grane tego samego dnia) jeżeli nagle okazuje się, że jakiś team tier 2 ograł wysokie T1 godzinę przed nastepnym meczem, wypadałoby zrewidować swoje poglądy, bo nie zawsze jest to wspaniały pomysł. Ale, jeżeli według twojej oceny team który zasługuje na 70 nadal jest lepszy od swojego przeciwnika i % są nadal niezłe - wchodzisz w twój pick i patrzysz co się dzieje z twoimi skinami.
c) Ocena całkowicie pokrywa się z % na landzu.
Tutaj dużej filozofii nie ma, po prostu wchodzisz w team który uważasz za lepszy.
Trzeba pamiętać, że inwestycja jest zależna od ryzyka, jeżeli uważasz że dany mecz jest zbyt ryzykowany, a potencjalna nagroda jest zbyt mała - omiń mecz.
5) Podstawowe taktyki rozwoju.
Zacznijmy od tego, że taktyka rozwoju zależy od aktualnego stanu inventory. Wiadomo że ktoś kto posiada 3 dolce nie będzie robić 10% betów po to żeby dostać tone białych skinów w razie wygranego meczu. O ile ludzie którzy posiadają duże inventory (250+) mogą sobie pozwolić na klepanie małych betów a żeby w późniejszym terminie móc zamienić tonę gównoskinów na jednego dużego (przy takiej zamianie najczęściej trejderzy krzyczą o 85-90% wartości), o tyle ludzie posiadający 5 dolców w porywach co najwyżej mogą bawić się w 2 taktyki.
a) Sukcesywne i czasochłonne obstawianie meczy posiadających niskie prawdopodobieństwa przegranej - często na landzu są mecze które posiadają 75-25. W razie obstawienia na 75, nagroda nie jest jeszcze taka niska, i jest opcja na zgarnięcie skina który będzie mógł wejść do puli aktualnego największego beta, ciężkie, nie polecam dla początkujących.
b) Małpa z machinegunem. Przedstawię to na przykładzie. Jesteś Mirkiem który na swoim portfelu steam trzyma 2 ojro, co jeżeli kupiłbyś za te 2 ojro TONE BIAŁYCH SKINÓW i obstawiał na KAŻDEGO MOŻLIWEGO UNDERDOGA POSIADAJĄCEGO PONIŻEJ 30%? Ostatnio jedna z osób na największym forum związanym z zakładami bukmacherskimi w Polsce (nie mogę podać nazwy ze względu na to że mam ich za cweli) przeprowadziła takowy eksperyment. Licząc na to, że w ciągu dnia średnio zdarzają się 2 upsety, zaczęła obstawiać każdego underdoga który posiadał procenty na landzu poniżej 30%. Po 4 dniach z tony białych skinów zrobiły się niebieskie-fioletowe warte łącznie powyżej 5 euro, zarobek co prawda mniejszy aniżeli przy pierwszej taktyce, aczkolwiek dzięki temu posiadasz mniej skinów które są więcej warte przy o wiele mniejszym kapitale początkowym. Dzięki temu możesz wejść w taktykę a) i zacząć robić bety na których coś zarobisz (przy obstawianiu białymi skinami w taktyce a) często gęsto albo nie dostaniesz skinów, albo dostaniesz kolejne białe).
Zresztą, ostatnio sprawdziłem tą taktykę na LANie IOS Pantamera. Obstawiałem 1 dolar NA KAŻDEGO UNDERDOGA o to wyniki:
CLICK
*Trzeba pamiętać że przy większych wartościach zostałby osiągnięty większy zysk.
c) YOLO DEBIL
W momencie kiedy stwierdzisz że widzisz mecz który podchodzi pod sytuację 4b) wchodzisz największym betem jaki możesz z siebie wydalić, po czym albo wygrywasz i pławisz się w luksusie 15 dolarów z twoich 5, albo przegrywasz, mówisz jaki to świat jest zły, po czym robisz sobie tygodniową przerwę i znowu grasz dalej, nie osiągając nic po kilku próbach zaczynasz kombinować jak przeciętna małpka i nagle okazuje się że bycie małpą więcej dla Ciebie zarobi aniżeli bawienie się w YOLO.
Dobrze, załóżmy że w tym momencie dochodzisz do stopnia, w którym masz więcej niż 4 skiny posiadające jakąś tam swoją wartość (dla mojego dobra podam liczbę 16+)
d) Chiński rolnik
Obstawianie betów tak, a żeby potencjalnie wygrany skin posiadał większą wartość aniżeli <4 mniej warty który używasz do obstawienia tego meczu> (zasada obstawiania teamów posiadających poniżej 75% odds) w ten sposób powoli do przodu będziesz mógł przesuwać sobie potencjalną wartość inventory, nie tracąc przy tym aktualnie posiadanych skinów. Trwa to w cholerę długo i wymaga cierpliwości.
e) śmieszek poza kontrolo
Ogarniasz dziennie 3 mecze mając nadzieje że ugrasz przynajmniej 2 z nich, pamiętając o tym a żeby winy z 2 meczy mogły pokryć przegraną z 3ciego. Oznacza to ciągłą rotacje skinów i często rozdrabianie ich na mniejsze, aczkolwiek jeżeli po miesiącu obstawiania zdarzy Ci się tylko 4-5 razy przegrać więcej niż dzień (mniej niż 2/3 winów) posiadasz o wiele większe inventory niż miałeś na początku.
W tym momencie dochodzimy do momentu w którym masz grubo ponad 500 value w inventory.
f) Okazjonalny mistrz Zen - stawiasz raz na jakiś czas na mecz którego jesteś w 100% pewien wiedząc o tym, że procenty 60/40 to dobry żart (15% na Fnatic? Fnatic potrzebuje tego wina żeby jechać na LAN? BIORĘ TO KAŻDEGO DNIA).
h) Bogaty dzieciak który nie pije - kupujesz za dużo fajnych skinów, obstawiasz je na sensowne underdogi (poniżej 15%), po wygraniu jednego z czterech meczy masz więcej value niż na początku, cholernie ryzykowna, może Ciebie sprowadzić do poziomu w którym znowu będziesz musiał bawić się w taktyki od a) do e) ale hej, kto bogatemu zabroni?
6) Czynniki zwiększające ryzyko przegranej.
a) Błędnie przeprowadzony research tu jakoś specjalnie nie muszę się rozpisywać, często w momencie w którym okazuje się że wasz wyśniony pewniak dostaje po dupie do jakiegoś śmieciowego T3 wasz mózg doznaje dysonansu poznawczego, przez co nawet w racjonalny sposób nie wiecie dlaczego przegraliście.
b) Standiny, choroby - często gracze poprzez posiadanie bardzo kiepskiego samopoczucia potrafią grać na 30% swoich możliwości skutecznie przegrywając mecz - polecam przejrzeć social media poszczególnych zawodników.
c) Format meczu - Best of 1 to format przy którym występuje najwięcej upsetów, robiąc analizę zawsze uwzględniajcie że w meczach BO1 może zdarzyć się wszystko.
d) TILT, opisany już był wyżej.
e) "Mecze sponsorowane" - tutaj nic nie powiem, bo nie chcę robić moim znajomym problemu, dlatego jedyne co ode mnie otrzymacie to: ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
7) Złote zasady betowania
Każda osoba która przesiedziała przy tym troszkę więcej niż miesiąc potrafił uformować sobie swoje własne zasady co do obstawiania meczy. Przedstawię moje:
a) Nie obstawiam meczów SLAVICI (wszystkie kraje związane ze slavami, gdzie wódka leje się strumieniami, a trening następuje tylko przed dużymi LANami).
b) Tutaj fanom polskich teamów radzę nie klikać w spoiler.
c) Nie analizuje meczów Ameryki (powiązane z 6e).
d) LANy są najlepszym miejscem a żeby zarobić najwięcej, lub stracić najwięcej, dlatego wypada tam patrzeć na formę WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW i sukcesywnie według własnego widzimisie obstawiać.
e) Historia lubi się powtarzać. Polecam dla przykładu sprawdzić gry Virtus.Pro w lidzę ESEA i sprawdzić mecze w których Virtusi jednego dnia grali pod rząd dwa razy BO1 z tymi samymi przeciwnikami. Drugi mecz był ZAWSZE przegrany, takich zależności jest bardzo, bardzo dużo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To by było w sumie na tyle. Na koniec ogłoszenia parafialne.
Jeżeli jest tutaj ktoś kto bardzo chciałby zrekompensować się za analizy które tu robię, link do dotacji (w skinach, mogę też podać pejpola na PW jak ktoś się bardzo uprze) jest TU Zanim oczywiście wyskoczycie na mnie HURR DURR ZŁODZIEJ POLAK - zostawiam to jako opcje, chcecie możecie, wcale nie musicie, bo to co tutaj robię bardzo mi się podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■ Nie liczę nawet na jakiekolwiek, patrząc na to że nawet plusów na analizach nie chcecie dawać sknery."
JEŻELI PODOBAJĄ CI SIĘ MOJE BARDZO ROZBUDOWANE ANALIZY, WPISY NA TEMAT ZAKŁADÓW BUKMACHERSKICH CS:GO DAJ PLUSA, POLECAM TAKŻE OBSERWOWAĆ NAJLEPSZY LEWACKI TAG NA WYKOPIE BEZ ŻENADY - #lewackiebety (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#smutek
A co do beta, finały CEVO IBP vs C9. Chciałem sprawdzić ile bym dostał gdybym postawił swojego pierwszego max beta na IBP w meczu gdzie mieli bodajże coś poniżej 20% i przez
@sezonowiec Toast sezonowa mordo! Dzisiaj Korwin jutro Palikot! ᕦ(òóˇ)ᕤ
Ragebety czasem też wchodzą tak poza tym :P
@demagog: Meczyków, meczy, jeden pies.