Wpis z mikrobloga

Kiedy chcę podejrzeć czyjeś życie w internecie* i nie widzę innego sposobu, to wysyłam mu zaproszenie do znajomych.
Mam przyjacielske neutralne zdjęcie profilowe.
Jeśli chodzi o mężczyzn, to mogę bez przesady powiedzieć, że 8/10 jeśli nie akceptuje zaproszenia od razu, to pyta mnie, czy się znamy.
Odpowiadam że nie. I ewentualnie dodaję, że wysyłam zaproszenie, bo chcę wyłudzić więcej zdjęć.
I wtedy akceptują zawsze.
Chyba nie zdarzyło mi się inaczej.
Obczajam i kończę znajomość, usuwając z listy znajomych. ( ͡ ͜ʖ ͡)


#zainteresowania #mamzycie
  • 7