Wpis z mikrobloga

Przewinąłem do początku rozmowę z #rozowypasek na fejsbuku i co następuje:
1. Wydawało mi się, że skądś ją znam (potem się okazało, że jednak nie :D) i jebłem zbajerowanym tekstem. Podziałało.
2. W ciągu 2 godzin opowiedziała mi swój życiorys, czyli wiedziałem m.in., gdzie mieszka, gdzie studiowała, gdzie pracuje - to już powinno dać do myślenia, że coś z nią nie halo, ale stuleja ciśnie to udaję, że nic nie zauważyłem.
5. 2 dni później bez ogródek jebła "przyjedź", co mi potem kilka razy wypomniała, że nie chciałem.
7. Pisze do mnie "śmieszku", "wariacie", "podrywaczu", żem "szalony" XD
10. Po 3 dniach pojawiło się magiczne słowo "randka" z jej strony. Powtórzyło się jeszcze 38 razy.
12. Dałem jej szanse zmienić zdanie co do randki - nie zmieniła :/.
13. Dziś jest 6 dzień od kiedy zaczęła się ta historia i chyba coraz bardziej mnie lubi.
14. "Randka" w najbliższy weekend.

Tu nasuwa się zasadnicze #pytanie, związane z szybkim tempem rozwoju tej relacji:

CZY JA, KUWRA MAĆ, POWINIENEM SIĘ JEJ BAĆ? XD

Kilka razy wspomniałem o tym, że jestem zboczony, uzależniony od seksu, że lubię się #!$%@?ć alkoholu, o kłopotach z policją, a ona myśli, że to były żarty XD biedna dziewczyna
Wygląda na jakąś desperatkę, a to #!$%@? totalna. Nie chciałbym powtórki z przeszłości - co może kiedyś też opiszę :D



#rozowepaski #truestory #nocnazmiana
  • 56
@szejas: z kilku zdjęć, które dostałem 7/10. Niewysoka, nawet zgrabna, z buźki wygląda na młodszą, cycki też spoko - wszystko co lubię :D i to też powinno dać do myślenia, że jest ładna, sama i tak łatwo się wkręciła. Chyba, że taki farciarz ze mnie :D
@m21d24: bądź uważny. Do mnie też ostatnio jakiś różowy napisał na GG, nie wiadomo skąd mnie znając. I wytłumaczyła się tym że mam nick, gdy inni mają numer albo imię.

Ciężko mi w to uwierzyć.
Niewysoka, nawet zgrabna, z buźki wygląda na młodszą, cycki też spoko - wszystko co lubię :D i to też powinno dać do myślenia, że jest ładna, sama i tak łatwo się wkręciła. Chyba, że taki farciarz ze mnie


@m21d24: mam podobnie, laska po 2 godzinie rozmowy przesłała nagie fotki i zaprosiła mnie do siebie. Cały czas mam mindfucka
@basssiok: akurat to wygląda na fake, jakich nie brakuje w necie :) w tym przypadku wiem, że dziewczyna istnieje (:D) i nie wysłała mi obscenicznych zdjęć, choć nalegałem XD