Aktywne Wpisy
Lewusx +47
Pijcie ze mną kompot MIRUNIE!
Kolejny duży krok w rozwoju.
Od dziś jestem ambasadorem marki - HUMAN PROTECT.
Współpraca
Kolejny duży krok w rozwoju.
Od dziś jestem ambasadorem marki - HUMAN PROTECT.
Współpraca
qpis +123
Izka wrzuciła poprawiony screenshot z zakrytą kwotą.
Szkoda tylko że nie usunęła pierwszego zrzutu, na którym widać jakim to zawrotnym kapitałem obraca ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#frajerzyzmlm #izadamczyk #izaadamczyk
Szkoda tylko że nie usunęła pierwszego zrzutu, na którym widać jakim to zawrotnym kapitałem obraca ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#frajerzyzmlm #izadamczyk #izaadamczyk
Na początku słyszałem cały czas od rodziny, żebym się nie wygłupiał i szedł na studia a jak chce się uczyć norweskiego to na filologię norweską. Mówię im, że to nie ma sensu, bo sam się nauczę szybciej, bo nie ma sensu poznawać kultury krajów skandynawskich, innych języków i masy niepotrzebnego materiału a także tracić czasy i pieniędzy na wynajem i dojazdy.
Mówili mi to przede wszystkim:
- siostra, która pracuje w szpitalu za 1,5k mimo, że z jej doświadczeniem i kwalifikacjami miałaby np. w Niemczech 10x tyle a na swojej firmie zarabia 5000zł/mc w sezonie
- druga siostra, która skończyła gównokierunek, ale ma inną firmę na której zarabia podobnie 10 miesięcy w roku
- szwagier, który chyba nawet nie skończył szkoły średniej
- rodzice, którzy mają tą samą pracę od 40 lat i ostatnią podwyżkę dostali 20 lat temu
Teraz gdy wyjazd się zbliża znowu to wszystko powtarzają i mówią, że bez papierka będę nikim i nic nie osiągnę i po co ktoś taki nawet za granicą. Dodam, że znają osoby, które wyjechały i im się powodzi tam dobrze albo wrócili po 2-3 latach i kupili dom w Polsce. Nie podają żadnych argumentów tylko tak w kółko p------ą z większym lub mniejszym nasileniem podczas gdy znajomi, którzy na studia poszli mówią, żebym im załatwił pracę jak polecę to rzucą studia i dziwią się ile można zarobić w Norwegii (i odłożyć żyjąc normalnie).
Oni uczą się w przerwach od imprezowania (i spamują fb gównoobrazkami o sesji) podczas gdy ja z---------m średnio 3-5h dziennie (ciężko więcej uczyć się języka, bo mózg tak nie zapamiętuje wydajnie). Mimo tego, że widzą, że po ich kierunku nie ma pracy nadal na nie z----------ą a ci co są na lepszych kierunkach sami mówią, że po studiach będą emigrowali.
Dodam, że kasę na wyjazd sam oszczędzałem od kilku lat i mimo braku pracy zarabiam z ~500zł miesięcznie także ten wyjazd nie będzie sponsorowany przez rodziców.
#emigracja troche #gorzkiezale #studia
http://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&city1=Lodz&country2=Norway&city2=Oslo
A zgaduję, że w Norwegii kwota wolna od podatku jest nieporównywalnie większa od Polskiej więc nie zdziwiłbym się, że zarobki netto byłyby 10 x wyższe.
Co do Polski - no niestety, mam wrażenie, że otwarcie granic dla Polaków było wredną zagrywką zachodu żeby spowolnić rozwój gospodarczy Polski - uciekają od nas fachowcy, zmniejsza się budżet państwa, a na dodatek jeszcze każą nam się odnajdywać w labiryncie legislacji utworzonym pod dyktando mocarstw typu DE czy FR. Państwa nie mają przyjaciół, państwa mają interesy, a nas jak zwykle wkopano w najgorsze szambo.
Najgorsze jest to, że Polacy plują na ojczyznę, że kładzie im się kłody pod nogi, że oni by chcieli firmę no ale nie mogą, że biurokracja że bla bla bla, a zapominają, że ta cała biurokracja przyjeżdża w teczkach z Brukseli. Opłata klimatyczna w kraju znajdującym się na początku drogi do bogactwa to ponury żart. Nawet nie, to zwykłe plucie nam w twarz przez Niemców
@piker: to tylko świadczy o tym, że niewiele trzeba, żeby dostać w Norwegii jeszcze lepiej płatną pracę.
@piker:
@piker: prawdą jest to, co piszesz. Naród nam zgłupiał, bo zachłysnął się w większości zachodnią wizją życia. A dobrobyt zachodnich krajów nie powstał z niczego, tylko właśnie z ciężkiej pracy i dbania o swoje interesy. Smutne jest to, co się teraz dzieje i @platkiowsiane jest tego dobrym przykładem.
@red_label: ale czy więcej niż 6x droższe? Nie sądzę. Poza tym tam są ceny restauracji, czyli usługi.
@red_label: naród to pojęcie abstrakcyjne. Każdy z osobna jest jednostką, a nie narodem.
@red_label:
Ja tam rozumiem autora po czesci i tez was. Jednak pamietajcie ze swiat coraz bardziej sie globalizuje, kultury sie mieszaja, coraz bardziej mieszkamy w jednej wiosce wiec tez nie do konca rozumiem kurczowe trzymanie sie kraju.
Z reszta moze OP chce sobie pozwiedzac swiat poki mlody? Tez to jest powodem u mnie dlaczego bym chcial emigrowac.
Dwa - poznawanie ludzi i ich zwyczajow - j.w. Swietna
@platkiowsiane: to zależy. moja luba była na germanistyce i teraz w pracy zbiera żniwo tego. znacznie więcej szacunku mają do niej niemieccy klienci za to właśnie, że rozumie konteksty kulturowe, że czasem zarzuci jakimś żarcikiem pasującym do tematu, itp. itd.
znacznie więcej zamówień zbiera od klientów
Chłopie, ja ciągle słyszę o tych wszystkich ludziach, co to zarabiają 2000PLN brutto... i coś ich, kurna, nie widuję. Serio. U mnie w mieście motorniczy tramwaju zarabia około 2800zł netto. Jak przepracujesz 2 lata to zakład umarza Ci koszty kursu. I co? I nico, chętnych jakoś brak, od kilku lat są wakaty...
Ja nie przeczę, w małych miastach sytuacja jest tragiczna. Jeżdżę po kraju i to widzę. Ale nie mówmy o całym kraju! W dużych miastach praca jest, i to nieźle płatna - przejedź się metrem w Warszawie, co drugi człowiek ma iPhone i markowe ubrania od góry do dołu, zaś na wsi też, z tego co wiem, nie narzekają ;). Tym bardziej dziwi mnie zerowa odezwa względem programów tworzenia małej przedsiębiorczości, zwłaszcza, że ryzyko jest minimalne (nie utrzymać firmy przez dwa lata przy tak obniżonych kosztach startu to naprawdę kalectwo umysłowe). Po prostu ludzie wolą podpisać listę i kolejny miesiąc na bezrobociu, niż coś własnego rozkręcić.
@piker: