Wpis z mikrobloga

@matra:
a ja wolę być najedzonym niż ciągle miałoby mnie #!$%@?ć ssanie w żołądku, sałatki to można na kolację zjeść, ale śniadanie musi być porządne dla mnie ;d
@matra:
chyba nasza definicja "porządnie" różni się, dla mnie "porządne" śniadanie to takie którym się najem, które spowoduje że nie będę czuł głodu aż do przynajmniej 14-15, nie musi to być chleb, ale sałatka przeleciałaby przeze mnie w dosłownie max 2 godziny i o 11 już bym łaził i szukał czegoś do jedzenia, dlatego mija się to dla mnie z celem
@matra:
jest tylko jedna sałatka która mnie syci - cezar ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a jeśli chodzi o śniadania to zazdroszczę śniadań anglikom, wyglądają pysznie ale sam nie mam tyle czasu nigdy żeby odgrzać fasole, usmażyć kiełbaski itd
@ihwar: nie przepadam za 'kuchnią' angielską, jak dla mnie jest zbyt ciężka i śmieciowa. Moje śniadania są głównie tłuszczowe, jakieś tłuste sałatki [z boczkiem np () ], jajecznice [na boczku () ] albo omlety, od święta jakieś węgle w postaci placków czy naleśnika, ale to taki ot zapychacz. A cezar jest całkiem spoko ( ͡° ͜