Nic mnie tak nie #!$%@? jak ogólnokrajowy lincz na górnikach, zawsze kiedy robi się o nich głośno. Zaczynają się wypowiadać ludzie z całej Polski, którzy węgla na oczy nie widzieli. O pracy górników najwięcej do powiedzenia mają osoby, które srają pod siebie jak winda w bloku stanie pomiędzy piętrami, a co dopiero mówić o zjeżdżaniu 600, 800 czy 1000 metrów pod ziemię.
Jak czytam o zarobkach dołowych górników sięgających 6800 zł to mam ciśnienie 300. Mój ojciec pracował 25 lat na kopalni i nigdy nie przyniósł nawet zbliżonego do tego poziomu wynagrodzenia, nawet w miesiącach, w których nie miał ani jednego dnia wolnego! Tak, tak drogie wykopki w państwowej kopalni, w której niby jest tyle przywilejów, w której rzekomo tak szanuje się kodeks pracy można #!$%@?ć dzień w dzień, a nawet zmiana po zmianie (raz w kopalni, raz w firmie), byle jakoś zarobić. Czasem z wyboru, czasem z konieczności - nie masz wyjścia bo kierownik "prosi".
Miałem tą przyjemność zjechać na dół prawdziwej kopalni - nie jakiegoś Guido, Wieliczki czy innej atrakcji turystycznej. Prawdziwej kopalni. Jak na dworze jest 40 stopni - na dole 50. Jak na górze jest -10, to na dole jest -20. Nie ma tam toalet, brakuje światła, jest niebezpiecznie, czasem trzeba pracować na klęcząco lub leżąco. Przy wyrobisku poziom pyłu jest taki, że nie widzisz własnej ręki. Do tego musisz cały czas pracować w pełnym skupieniu, bo chwila nieuwagi może Cię kosztować ciężki uszczerbek na zdrowiu. Poziom metanu przekroczony? To nikogo nie obchodzi. Idziesz robić. Nie podoba się? To możesz się zwolnić.
Najgorzej było jak ojciec nie wracał 2-3 godziny. Nikt nie zadzwoni, nie poinformuje, nic nie wiesz, a tu w telewizji jeszcze informacja o wypadku.
Praca na kopalni to jest praca nieporównywalna do żadnej innej. Szanuję ludzi, którzy pracują na budowie czy wielu innych fizycznych pracach - też jest ciężko, też niebezpiecznie. Tyle tylko, że zazwyczaj mają oni odrobinę słońca i jest gdzie #!$%@?ć. Powiecie, że sami sobie wybrali? Tak, zgadza się. Z braku perspektyw, przez niezłą płacę (w porównaniu do innych prac fizycznych), nie każdy nadaje się do pracy umysłowej, nie każdy niewykształcony zadowoli się średnią krajową.
Hitem jest #!$%@? gimbusiarni o tym, że można znaleźć inną pracę. Jasne, jak ktoś ma 25-30 lat to może tak. Jak ktoś ma 45-50 i od kilkudziesięciu lat pracuje na kopalni to po prostu nie ma perspektyw na nic innego. A jak ktoś myśli, że pracodawcy takich przyjmują z otwartymi ramionami to proponuję #!$%@?ąć się w łeb i wrócić do prawdziwego świata.
Ludzie żyjący z dala od Śląska nie są w stanie pojąć tego czym jest zamknięcie kopalni dla takiego Bytomia.
I to wszystko piszę mimo swoich wolnorynkowych poglądów. Zrozumcie drogie Wykopki, że nie każdy interesuje się polityką, gospodarką, ekonomią, nie każdy godzinami ogląda Korwina, nie każdy jest kreatywny lub programuje za 15 tysięcy - tam na dole pracują zawyczaj prości ludzie, którzy chcą mieć pracę, wypłatę i mieć co zeżreć.
@borowa90: 6800 to nie pojedyńcza pensja tylko (12x pensja + trzynastka+ czternastka+deputat+barbórka + inne dodatki)/12 Nie jest to najcięższa praca Ojciec pracował na kopalni I nie widzę potrzeby żeby cały kraj dokładał się do nierentownych kopalni
@tasiu84: Wszystko zależy na jakim oddziale się pracuje.
Ja też nie widzę potrzeby dokładania do nierentownych kopalni, nie o tym pisałem. Problem w tym, że u nas restrukturyzacja = zamykanie. Łatwiej zamknąć niż coś zmienić. Państwu jak zwykle się nie opłaca - prywatni chcą odkupić i budować nowe (sic!)
@borowa90: W każdym akapicie można Ci wypunktować braki w logice, ale chyba nie ma po co, bo gdybyś nie był odporny na logiczne myślenie, to ten post by nie powstał.
@rss: Mój post nie dotyczył podatków. Ja w ogóle uważam, że państwowe przedsiębiorstwa nie powinny istnieć, bo prędzej czy później każde przynosi straty, a jego majątek jest rozkradany na prawo i lewo - nie inaczej jest z kopalniami.
6800 to nie pojedyńcza pensja tylko (12x pensja + trzynastka+ czternastka+deputat+barbórka + inne dodatki)/12
@tasiu84: a wiesz co to jest płaca minimalna? Robisz #!$%@?ę z logiki colego. Gdyby liczyć Twoim sposobem musieliby zarabiać po 200 zł miesięcznie. Z łaski swojej nie wciskaj ludziom kitu. Ok?
oczywiście że jest porównywalna. Niebezpieczniejsze zawody to: żołnierz, policjant, strażak. Dalej wymieniać? Jakie inne zawody mają tyle benefitów? 13, 14, barbórka, deputat i kij wie co jeszcze. Jeśli ktoś zjeżdża pracować gdy poziom metanu jest przekroczony to jest idiotą, który zasługuje na śmierć.
Powiedz dlaczego górnicy tak boją się prywatnych kopalni? Prywatne sobie dają nieźle radę, ale za to przecież nie wydoją kasy z państwa.
@PasozytZawiadaka: Tylko niejeden uczony gdy weźmie ten kilof to go nie podniesie bo sobie rączki ubródzi.. albo jego chude rączki nie będą miały siły żeby #!$%@? w skałę
też mnie #!$%@? cała nagonka na górników gdy cały ten sajgon jest związany z nieudolnoscia rządu... jakoś #!$%@? tyle lat wszystko dobrze funkcjonowało i bylo dobrze....
Jak czytam o zarobkach dołowych górników sięgających 6800 zł to mam ciśnienie 300. Mój ojciec pracował 25 lat na kopalni i nigdy nie przyniósł nawet zbliżonego do tego poziomu wynagrodzenia, nawet w miesiącach, w których nie miał ani jednego dnia wolnego! Tak, tak drogie wykopki w państwowej kopalni, w której niby jest tyle przywilejów, w której rzekomo tak szanuje się kodeks pracy można #!$%@?ć dzień w dzień, a nawet zmiana po zmianie (raz w kopalni, raz w firmie), byle jakoś zarobić. Czasem z wyboru, czasem z konieczności - nie masz wyjścia bo kierownik "prosi".
Miałem tą przyjemność zjechać na dół prawdziwej kopalni - nie jakiegoś Guido, Wieliczki czy innej atrakcji turystycznej. Prawdziwej kopalni. Jak na dworze jest 40 stopni - na dole 50. Jak na górze jest -10, to na dole jest -20. Nie ma tam toalet, brakuje światła, jest niebezpiecznie, czasem trzeba pracować na klęcząco lub leżąco. Przy wyrobisku poziom pyłu jest taki, że nie widzisz własnej ręki. Do tego musisz cały czas pracować w pełnym skupieniu, bo chwila nieuwagi może Cię kosztować ciężki uszczerbek na zdrowiu. Poziom metanu przekroczony? To nikogo nie obchodzi. Idziesz robić. Nie podoba się? To możesz się zwolnić.
Najgorzej było jak ojciec nie wracał 2-3 godziny. Nikt nie zadzwoni, nie poinformuje, nic nie wiesz, a tu w telewizji jeszcze informacja o wypadku.
Praca na kopalni to jest praca nieporównywalna do żadnej innej. Szanuję ludzi, którzy pracują na budowie czy wielu innych fizycznych pracach - też jest ciężko, też niebezpiecznie. Tyle tylko, że zazwyczaj mają oni odrobinę słońca i jest gdzie #!$%@?ć. Powiecie, że sami sobie wybrali? Tak, zgadza się. Z braku perspektyw, przez niezłą płacę (w porównaniu do innych prac fizycznych), nie każdy nadaje się do pracy umysłowej, nie każdy niewykształcony zadowoli się średnią krajową.
Hitem jest #!$%@? gimbusiarni o tym, że można znaleźć inną pracę. Jasne, jak ktoś ma 25-30 lat to może tak. Jak ktoś ma 45-50 i od kilkudziesięciu lat pracuje na kopalni to po prostu nie ma perspektyw na nic innego. A jak ktoś myśli, że pracodawcy takich przyjmują z otwartymi ramionami to proponuję #!$%@?ąć się w łeb i wrócić do prawdziwego świata.
Ludzie żyjący z dala od Śląska nie są w stanie pojąć tego czym jest zamknięcie kopalni dla takiego Bytomia.
I to wszystko piszę mimo swoich wolnorynkowych poglądów. Zrozumcie drogie Wykopki, że nie każdy interesuje się polityką, gospodarką, ekonomią, nie każdy godzinami ogląda Korwina, nie każdy jest kreatywny lub programuje za 15 tysięcy - tam na dole pracują zawyczaj prości ludzie, którzy chcą mieć pracę, wypłatę i mieć co zeżreć.
#gornictwo #slask #katowice #bytom #gorzkiezale #gornictwo #oswiadczenie
again
Nie jest to najcięższa praca
Ojciec pracował na kopalni
I nie widzę potrzeby żeby cały kraj dokładał się do nierentownych kopalni
@borowa90: to muszę widzieć węgiel aby móc się wypowiadać o tym na co pójdzie kasa z moich podatków? No chyba na głowę upadłeś, kolego.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja też nie widzę potrzeby dokładania do nierentownych kopalni, nie o tym pisałem. Problem w tym, że u nas restrukturyzacja = zamykanie. Łatwiej zamknąć niż coś zmienić. Państwu jak zwykle się nie opłaca - prywatni chcą odkupić i budować nowe (sic!)
Komentarz usunięty przez autora
@borowa90: To neich #!$%@?ą do roboty jak normalni Polacy.
Brzydzę się wami, święte krowy.
@tasiu84: a wiesz co to jest płaca minimalna? Robisz #!$%@?ę z logiki colego. Gdyby liczyć Twoim sposobem musieliby zarabiać po 200 zł miesięcznie. Z łaski swojej nie wciskaj ludziom kitu. Ok?
@borowa90:
oczywiście że jest porównywalna. Niebezpieczniejsze zawody to: żołnierz, policjant, strażak. Dalej wymieniać? Jakie inne
@borowa90: a z czego idzie kasa? Ze sprzedaży magicznej fasoli? No błagam. Nie da się rozdzielić tych dwóch wątków.
@Jade: Ale ja się z Tobą
albo jego chude rączki nie będą miały siły żeby #!$%@? w skałę