Wpis z mikrobloga

#tibia nie wiem jak można teraz w to grać.

Tibia skończyła się na 8.54, później jakieś #!$%@? muje dzikie węże, mounty srounty. Ahh, za gówniarza,którym zresztą nadal jestem, to było super pobiegać z ekipą na OTS'ie i drzec mordę do vt aby mw'allowali plecy =/

Czasami mam taką ogromna chęć powrotu,robię całkowicie nowe konto, wbijam około 30lvl, i mi się odechciewa xD
  • 18
Taa.. kiedyś dało się odczuć ten klimat. Teraz juz nie jest to samo. Z nudy zrobiłem konto jakieś trzy lata temu i w nudzie zostałem. Pozostały tylko wspomnienia..z dawnych charow.
@XAIMEII: dokładnie, nie chodzili po prostu do szkoły, bo woleli grać w tibię. Rodzice ich nie dopilnowali, znajomi (w tym ja) nie dali rady ich przekonać, więc po podliczeniu frekwencji w szkole nie mieli żadnych szans, żeby cokolwiek odrobić
@XAIMEII: Nie wiem , jakoś zawsze wolałem traktować grę jako interaktywny film. Mniejsza o grafikę , pierwszy MGS też nie był jakiś bardzo piękny ale grało się z zapartym tchem. A w mmo ? 60 procent czasu farmisz jakieś stwory żeby mieć lepszy miecz niż masz. Co nie znaczy że to nie może być fajne :)