Wpis z mikrobloga

  • 221
1. Bądź mną
2. Pracuj w pizzerii
3. Masz darmową pizze w ramach posiłku pracowniczego
4. Przeczytaj pastę o ostrym zarciu i weź sobie pizzę z pepperoni
6. Zjedz pizzę, o ja #!$%@? jak pali
7. Koleżanka mówi żebyś sobie zapalił to nie bedzie tak piec, świetny pomysł #!$%@?
8. Po fajce i pepperoni czuj się jakbys wylizal odbyt lucyfera
9. Miej niestrawności bo nie jadles śniadania
10. Nie było punktu piątego
#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #truestory #coolstory #oswiadczenie #pracbaza
  • 34
  • Odpowiedz
@Dandsi: to jest ta pasta "JA #!$%@? JAK MNIE #!$%@?Ą TAKIE CIOTY, NO #!$%@?. O JAKI JA JESTEM WIELCE HARDKOROWY SMAKOSZ NAJPIKANTNIEJSZE NA SWIECIE ..." ?
  • Odpowiedz
@Dandsi: Sam pracuje w pizzeri i chętnie jadam pizzę z jalapeno ( też w dużej puszcze w zalewie) i patent stary jak świat to w miejscu w którym znajduje się plasterek papryczki dajesz sos czosnkowy i jest zajebiście.
U mnie pepperoni nie jest w ogóle ostre ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@ironman49: w ogóle to myślałem ze to będzie ta pepperoni ktora jest trochę kwaśna trochę ostra ( skojarzylem ze puszka to pewnie konserwowe XD ). Dzięki za protipa ale juz więcej nie tknę, tak samo jak #!$%@? rocpola czy jak się to scierwo nazywa, cale auto #!$%@? zygami po tym serze
  • Odpowiedz