[E.....l]

Witam po świątecznej przerwie :)

Tak jak obiecałem, mam dla Was niespodziankę. W kolejnych wpisach pokażę Wam, jak wyglądał stan ludzkiej wiedzy dotyczącej kosmosu niespełna 70 lat temu. Sporo się od tamtej pory zmieniło, oj sporo...

Na początek słowo wstępu z niezwykle interesującej książki sir Jamesa Jeansa o wiele mówiącym tytule "Wszechświat":

Największe i najmniejsze części składowe przyrody - gwiazda i jądro atomu - spotkały się i rzuciły wzajemnie na siebie snop światła, który tak znacznie posunął naprzód naszą wiedzę o nich.

#mirkokosmos #kosmos #fizyka #astronomia #ciekawostki #piszeestel

[r.....7]

@Eestel: Czytam właśnie książkę "Krótka historia czasu" Stephena Hawkinga. Została ona wydana w 1988 roku, czyli 26 lat temu, a wydaje mi się, że już w niektórych punktach jest nieaktualna.

W miejscu gdzie autor opowiada, o materii i ciemnej energii wspomina, że stanowią one tylko 10% masy potrzebnej do ponownego zapadnięcia się wrzechświata, a nie wpomia nic o ciemnej energii, której jest kilka (kilkanaście?) razy więcej niż materii i ciemnej materii

[Al_Ganonim]

@Eestel: W przedmowie Jeans pisze, że książeczka bazuje na przeredagowanych referatach wygłoszonych w 1928 roku. W takim razie ja polecam te nieprzerobione :). "EOS, czyli granice astronomji" - spisany wykład z 1928 roku uzupełniony o referat z 1926.

[seeksoul]

@ryo1987: o stary, wczoraj skończyłem to czytać :)

[beliver]

No to ciekawe co sobie ludzie pomyślą za następne 70 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Eestel: masz mnie na #czarnolisto czy cóś? Bo mimo zasubowania tagu nie otrzymuje powiadomień :/

[LaChupacabra]

@Eestel: Poleciłbyś jakąś bardziej aktualną książkę w tym stylu dla laika?

[tymeek]

@LaChupacabra: 'Krótka historia czasu' Stephena Hawkinga