Wpis z mikrobloga

Co się dzisiaj wydarzyło to chyba aż zasługuję na jakąś historyjkę na mirko ;D

Mój tate miał mini wypadek jak jechał do pracy - w mgle wjechał na słupek przy znikomej prędkości, ale jednak udało mu się spowodować, że dwie poduszki strzeliły. Wycofał, pojechał dalej, bo samochód po wypadku wyglądał tak, że z 10metrów nie widać, że w ogóle coś się stało.

15km dalej w miejscu docelowym, którym jest gospodarstwo rolne w którym mieszka moja babcia wpadł na genialny pomysł - nie wygodnie mi się jeździ z tymi wystrzelonymi poduszkami, więc tą kierowcy odetnę nożyczkami(GENIUS!). Jak pomyślał tak zrobił. Wszystko zgłosił do PZU, AC itd, samochód do lakiernika, ma przyjechać rzeczoznawca.

- a gdzie poduszka - powiedział lakiernik.

- wyciąłem bo przeszkadzała

- yyy, ale tak nie można, trzeba ją jakoś tutaj dostarczyć, bo będą problemy z ubezpieczeniem.

No więc ojciec dzwoni do pani babci się dowiedzieć, czy poduszka się zachowała czy została wyrzucona. Jest. Poduszkę przywiózł, poduszka u lakiernika, jutro będzie rzeczoznawca, zobaczy się co będzie....

CO JEST JEDNAK NAJLEPSZE

To nie przypadek, że nie została wyrzucona. Babcia tak się podnieciła z jakiego fajnego materiału jest poduszka, że jej pożałowała, więc sobie ją odłożyła w swój ustronny kącik i zamierzała coś z niej uszyć(poduszkę może?). Możliwe, że tylko babci genialny plan doprowadzi do tego, że ubezpieczalnia wypłaci kasę. Co nie zmienia faktu, że jest nie pocieszona, bo jej ojciec zabrał fajną szmatkę.

#coolstory #heheszki #motoryzacja #truestory

Załączam grafikę jak wygląda poduszka w tym samochodzie, żeby można było sobie wyobrazić jak rozpaliła wyobraźnie mojej babci ;D
quit13 - Co się dzisiaj wydarzyło to chyba aż zasługuję na jakąś historyjkę na mirko ...

źródło: comment_yA6L114vtYS0J81oPspohEA8AFZSft7B.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz