Wpis z mikrobloga

@Triplesix: @Pan_Bourbon: ta, tylko że te sanyo trochę kosztują, razem z ładowarką oczywiście. Sam wybrałem tańszą opcję jakiegoś energizera za 60zł, bo jeśli chodzi tylko o pada, to nie wymaga się zbyt wiele, akumulatorki, to zanim wyładują się w padzie, to zużyte zdąży się naładować i leżą potem i kurzą się z ładowarką.
  • Odpowiedz
  • 0
@ilopan33: te moje tez cos kolo tego kosztowaly, mysle ze po tym jak ostatnio w niedziele chcialem pograc w fife i w calym domu nie bylo baterii, to kazdy wybor jest dobry ;)
  • Odpowiedz