Wpis z mikrobloga

Nie mówimy teraz o pedale jako obeldze, a o czymś innym.


Serio, uwazasz za systematyczna stygmatyzacja homoseksualistow w jezyku (co robia, miedzy innymi, ONRowcy czy kibole na stadionach) nie zraza nikogo do osob nieheteronormatywnych? Jesli nie gadamy o tym, to o czym?

Zresztą duża część homo sama używa tego słowa cały czas


no
  • Odpowiedz
@PatatajvonSkowyrny: równoważna z "ty chuju" itp. Pedał to przecież wulgarne określenie. Nikt się przecież nie przyzna że jest homo używając tego słowa. W ogóle żaden z moich znajomych którzy są homo nie powiedzieli że mają takie preferencje, tylko po prostu wynika to z ich zachowania czy zwykłej rozmowy. "Bo mój Maciek to..." itp.
  • Odpowiedz
Po prostu jestem na tyle konsekwentny, że nie uznaję tego co mówisz i nie relatywizuję.


@Aleksander_Newski: Wiesz, jezyk dziala roznie w zaleznosci od intencji i kontekstu. Nie wiem nawet dokladnie o co moze chodzic: to ze grupa x uzywa danego slowa, znaczy ze jego uzywanie przez innych w celu obrazenia kogos jest ok?

Widzę, że nie masz racji.


Zaorales XD
  • Odpowiedz