Wpis z mikrobloga

@elektryk91: właśnie ja też mam mieszane uczucia. Podoba mi się postać Doktora, Clara jako towarzyszka też w porządku, tylko te odcinki jakieś takie.. Słabe. Ciężko to uargumentować w kilku zdaniach, ale myślę, że czujecie o co chodzi...
@UZ01: Nie jest ten sam. Kiedyś to było sci-fi, naciągane ale jednak. Teraz to bardziej przypomina familijne fantasy z logiką dla przedszkolaków. W jednym odcinku 8 sezonu można wyliczyć więcej bzdur niż przez całą kadencję RTD.


@elektryk91: Nie trać nadziei, przed rocznicowym odcinkiem Moffat wspominał że już jest bliżej końca niż początku jego pracy jako główny scenarzysta.
Używanie tlenu jako ochrony przed spaleniem?


To jest całkiem logiczne. Tlen sam w sobie się nie pali.

Scena z nieważkością w Kill the Moon?


Która dokładnie?

Podróż do młodości Doktora?


@Kazak77: Nie wiemy czy to była młodość Doktora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@UZ01: Nie, to nie jest ten sam serial. Ma większy budżet i sceny są kręcone z większym rozmachem. Wcześniej odcinki były bardziej kameralne. Powodowało to, że od scenariuszu mniej się wymagało i jakieś szybkie rozwiązania problemów przymykało się oko. Teraz budżet się powiększył ale wcale nie pociągnęło to poprawy jakości pisania. Po za tym odcinki zmieniły też profil. Kiedyś serial był bliżej gatunkowi science-fiction. Teraz, jak ktoś wyżej napisał, dostajemy coś
To jest całkiem logiczne. Tlen sam w sobie się nie pali.


@Szab: Co robiłeś na fizyce w klasie siódmej? Tlen (Ciekły tlen tym bardziej) jest BARDZO SILNYM UTLENIACZEM ! zupełnie bezpieczne substancje organiczne w kontakcie z tą cieczą mogą zamienić się w silny materiał wybuchowy, niestabilny i nieobliczalny.
@UZ01: @elektryk91: Tylko zauważcie, że GoT i BrB jest pisany też w innej konwencji i nie z myślą o młodszych odbiorach. Na odcinek "In the Forest of the Night" przymykam oko, bo 1) wiem, że dzieciakom się spodoba 2) specjalnie dla nich został napisany ten odcinek, zwłaszcza, że pisał go autor, który zajmuję się kinem dla dzieciaków.

Wskaż mi jeden odcinek GoT/BrB, który nie byłby dla dorosłych.
@pitrah606: no widzisz, ja wolałem Doktora jak nie było odcinków stricte dla dzieci. Sam pomysł lasu, który zarósł ziemię jest super, chodzi o to co działa się dalej i w jaki sposób zostało to wytłumaczone.