Dzisiaj miałem zrobić sobie przerwę, lecz postanowiłem wam wrzucić trzy żarty niższego sortu, które są krótkie, to jednak mógłby mi ktoś wytłumaczyć ten trzeci? Bo w ogóle go nie ogarniam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dzwoni mąż do żony jadąc samochodem:
- Uważaj na drodze kochanie, podobno jakiś wariat jedzie całe miasto pod prąd

-
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 171
Dziecko jaskiniowca wraca ze szkoły ze świadectwem. Ojciec patrzy na cenzurkę i mówi:
- Rozumiem słabe oceny z Polowania i Zasadzek. Jesteś mały i tygrys szablozęby to może dla ciebie za dużo. Ale z Historii?! Przecież to tylko dwie strony.
  • Odpowiedz
Jeśli Janusz musi wrzucić słowo w Google, to wiedz, że coś się dzieje, to jednak dwa kolejne #dowcip podpadają pod #pasjonaciubogiegozartu oraz #suchar, więc tragedii nie będzie ( ͡ ͜ʖ ͡)

- Czy jest na sali lekarz?!
Cisza...
- Czy na sali jest mizantrop?
-
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 43
?Przychodzi blondynka do sklepu RTV i prosi o telewizor z lotnikiem.
Na to sprzedawca - Chyba z pilotem?
Blondynka - Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem.----------- WTF?
  • Odpowiedz
  • 70
Wsiada kobieta, tak około 25 lat, do taksówki i po dojechaniu na wskazane miejsce orientuje się, że nie ma pieniędzy. Mówi o tym taksówkarzowi, a on na to, że coś się wymyśli. Odjeżdża i wiezie kobietę za miasto na wielką polanę, pełno tam trawy, koniczyny, mniszków lekarskich, jak to na polanie. Rozkłada wielki koc, a białogłowa przeczuwając, co się za chwilę stanie w płacz:
- Ale ja mam męża i małe dziecko!
  • Odpowiedz
Na koniec wrzucę takiego #suchar, że aż ludziom się łezka zakręci w oku, ponieważ cofną się do czasów, gdy wykop był mega popularny.
A na początek dostaniecie humor informatyczny, polany bardzo dużą ilością suchości oraz dostaniecie nutkę #czarnyhumor, choć jeśli nie macie znajomych, to możecie być lekko zawiedzeni z powodu krótkiej formy

Po ciężkim dniu w pracy programista wrócił do domu, otworzył lodówkę, wyjął pudełko z
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dobra, dzisiaj raczej coś z co obraża wieloryby oraz coś o podróży rodziny Januszów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W dyskotece zagadała do mnie gruba laska. Po chwili rozmowy zeszło na to, że wczoraj miałem urodziny:
- Wszystkiego najlepszego przystojniaku. Czy jak pojedziemy do Ciebie, to sprawisz, że sięuśmiechnę?

- Raczej nie.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj coś o ludziach, którzy mają problemy z pamięcią oraz coś dla fanów #czarnyhumor, lecz uprzedzam, że to żart niszowego sortu.

Przychodzi facet do lekarza.
- Mam dla pana dwie wiadomości. Ma pan raka
- Cholera... a ta druga?
- Ma pan
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 80
Był sobie dom - parter i dwa piętra. Na parterze mieszkali Cyganie, na pierwszym piętrze Murzyni, a na drugim biali. Pewnego dnia w dom walnął samolot, przeżyli tylko biali. Dlaczego?

Bo byli w pracy
  • Odpowiedz
Przychodzi facet do lekarza.

- Mam dla pana dwie wiadomości. Ma pan raka

- Cholera... a ta druga?

- Ma pan Alzheimera


-O k---a... dobrze, że nie raka
  • Odpowiedz
Powiem szczerze, że miałem sobie zrobić dniową przerwę od #suchar, lecz jest to silniejsze ode mnie, więc bierzta i śmiejta się z tego wszyscy.

Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem.
Staje na środku i kopie krokodyla w dupę. Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga penisa i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i bije krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach bicia wyciąga penisa, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta:
- Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego, gwarantuję pełnię bezpieczeństwa, bez obaw, nic nikomu się nie stanie!
W cyrku cisza, przez dłuższy czas nikt się nie zgłasza, po chwili z trzeciego rzędu podnosi się stara babcia i
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj na luzie, więc jedynie pojazd po słoikach, a do tego coś z #wiedzmin

Przychodzi Warszawiak do pubu:
- W----y poproszę!
- Z lodem?
- Bez loda - hehehehehe.
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Powiem szczerze, że mój pomysł jest głupi, lecz pomyślałem sobie, aby ludzie, którzy przeżywają to g---o, a nie mają jak pomóc, to chociaż niech zajrzą na mój tag, by chociaż na chwilę mogli się zrelaksować.
Głupie? Pewnie tak, lecz chociaż w taki sposób mogę ludzi rozbawić.

Wchodzi gość do cukierni i prosi o pączka. Ekspedientka daje mu pączka, a on wyjada sam środek, resztę pączka wyrzuca. Na to ona:
-Motocyklista?
On mega zdziwiony:
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zauważyłem, że poprzednie żarty poległy z bardzo minimalną ilością plusów, więc postanowiłem was kuźwa zmotywować do tego, byście dali mi plusa. I nie tylko przy wpisie, lecz też i w komentarzu, a teraz odmaszerować i plusować, bo inaczej kotek zamieni się w sorbet.

Mój kumpel zostawił ostatnio u mnie laptopa. Laptop leżał sobie spokojnie na dywanie, dopóki do pokoju nie weszła moja babcia i nie postanowiła użyć go jako wagi.
Okazało się,
hacerking - Zauważyłem, że poprzednie żarty poległy z bardzo minimalną ilością plusów...

źródło: 1398859872_by_Aleksandraklimek_500

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj coś na na temat podrywu oraz tankach, a przy okazji życzę wam udanego #weekend ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa.
Facet czyta gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie...
Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a Pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 25
- Gienerale, tanki jadut!
- Skolko ich?
- Wosiem
- To bieri granat i pogoni tanki!
Chwilę później
- Tanki pogonił?
  • Odpowiedz
Najpierw coś długiego, a na koniec dostaniecie coś dla #pasjonaciubogiegozartu

Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Oczywiście pierwsze uderzenie żony w piłeczkę i... okno stojącego obok pola golfowego domku zostaje rozbite. Mąż trochę się zdenerwował:
- Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść przepraszać i może nawet zapłacić.
Tak więc golfiści idą do domku i pukają w jego drzwi. Momentalnie dochodzi ze środka miły głos mężczyzny:
- Proszę wejść.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 219
Do lekarza przychodzi lekko jebnięty facet. który ciągle klaszcze, non stop napieprza w te łapy, a jak już przestanie to znowu zaczyna:
- Dlaczego pan tak klaszcze jak zjeb?
- Lwy odstraszam.
- Ale tu nie ma lwów...
- No właśnie, bo działa.
  • Odpowiedz
  • 78
Łapcie jeszcze to, bo normalnie i tak bym tego nie wrzucił

Kumpel na karkow mowi jemniomy.
"A widzialem idzie taki jemniom i dre jape"
- Moment, moment kto to jest jemniom? Czemu jemniom?
- a bo widzialem kiedys filmik gdzie babeczka robi jakis wywiad i pyta:
  • Odpowiedz
Dobra, dzisiaj na noc dwa żarty, lecz uprzedzam, że oba są krótkie ʕʔ

Wytwórnia narkotyków gdzieś w Kolumbii.
- Wyjątkowo dobra wyszła mi ostatnia partia - mówi młody chemik.
- Niby dlaczego? - pyta boss.
- Nieco towaru spadło mi na podłogę,
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wybaczta, mam do was prośbę. Czy ktoś z was byłby w stanie wesprzeć moją ZRZUTKA, abym dotrwał do renty? Ale żeby nie było, że przychodzę z pustymi rękami, to chociaż zaserwuję wam dobrego suchara.

W szkole będzie przyjęcie.
Pani wychowawczyni mówi do klasy:
Więc tak: proszę was abyście na przyjęcie przynieśli ciasta.
Ja wam przeczytam listę ciast które możecie przynieść: makowiec,
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hacerking: Mirus odezwij sie do mnie na priv, mam super opcje, praca z domu w dowolnych godzinach, zarabiasz z poziomu wi fi. Mam dla Ciebie specjalna znizke 200 dolcow na pakiet elite. Zostan swoim szefem i miej niezaleznosc geograficzna juz dzis!
  • Odpowiedz
Dzisiaj postanowiłem wrzucić za dnia żarty, aby ten główny wreszcie przebił 100 plusów, ponieważ gdy jest inaczej, to wtedy jeden kotek na świecie umiera.

Poszedł Mahomet do Boga. Puka do bram nieba, otwiera mu Jezus, Mahomet więc pyta:
- Jest Bóg?
Jezus odwraca się i krzyczy:
- Tatoooooo! Zamawiałeś kebab?!
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skoro wczoraj było narzekanie z powodu tego, iż suchar zamiast suszyć pranie, to suszył waszą skórę, to postanowiłem trochę głębiej poszukać i ot tak znalazłem idealne rzeczy, na #suchar, lecz takie do komentarza - drugiego oraz trzeciego, lecz jeśli chodzi o coś super-duper na pierwszym miejscu, to nic. Tak więc musicie się "zadowolić" tym, to jednak w komentarzach są dwa kolejne, które powinny znaleźć plusowiczów( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dzwoni jakiś dziadulek i pyta, czy nasza szkoła językowa prowadzi zajęcia z języka łacińskiego. Ja zdziwko, ale klient nasz pan, więc sobie zaśmieszkowałem, że na co mu język łaciński, mając nadzieję wcisnąć mu jakiś inny kurs. A dziadek nawija, że w zasadzie to pewnie jest niewiele przed śmiercią i dobrze by było, żeby się nauczył łaciny. Bo jak pójdzie do nieba to łatwiej się dogada ze Świętym Piotrem. Ja kręcę bekę, śmieszek poza kontrolo, i nawijam, że skąd wie, że pójdzie do nieba? Może pójdzie do piekła. A dziadzio na to, że niemiecki już zna.

PS Jeśli chcecie być na bieżąco z żartami, to polecam dodać mój tag #zartyjanusza do ulubionych.
PPS Jeśli ktoś z was chciałby mnie wesprzeć,
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 106
Trzech łotewskich chłopów chwali się swoimi synami
- Mój syn farmer, może mieć tyle zimnioków ile chce. - Mówi pierwszy.
- Mój syn w Politbiurze, może gwałcić tyle kobiet ile chce. - Odpowiada mu drugi.
- Mój syn trup, jego trud skończon. - Odzywa się trzeci
- Tyś wygrał z nami. - Odpowiadają mu dwaj pierwsi.
Ale wszyscy smutni
  • Odpowiedz
  • 120
Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych:
- Mówisz tylko "znam całą prawdę" i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę,
której nie chciałby ujawnić.
Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu.
Podchodzi do mamy i mówi:
- Znam całą prawdę.
  • Odpowiedz
  • 133
Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu.
Spotykają niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki.
Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka,
zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą
nikomu. Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez
  • Odpowiedz
Niby teraz bardzo was proszę o wsparcie mojej zrzutki, to jednak głupio tak przyjść z pustymi rękami, więc wrzucę dwa żarty, a jak będzie cicho, to i nawet trzy ( ͡ ͜ʖ ͡)

W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa.
Facet czyta gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie...
Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a Pan na mnie uwagi nie zwraca!
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 115
- Wyobraź sobie świat na opak. Wydychamy tlen, ryby latają, lwy pływają, faceci rodzą.
- No! A na ścianach ch**em ktoś pisze "KREDA".
  • Odpowiedz
  • 92
A wiecie co, łapcie i trzeci, bo normalnie i tak za cholerę bym go nie wrzucił:

Pewien amerykański biznesmen wybrał się do Meksyku. Będąc w wiosce na wybrzeżu, w małym porcie spotkał rybaka, który wrócił z ładunkiem bardzo dobrej jakości tuńczyka. Amerykanin zagadnął go:
– Ile trwały twoje dzisiejsze połowy?
– Och, niezbyt długo.
– A co robisz z resztą czasu?
  • Odpowiedz