@sorek: a ja tam lubie jeszcze my mrs :) so brit

misses

@Medametcha: Chyba bardziej: missus (https://dictionary.cambridge.org/dictionary/english/missus)

@Mystogan: przecież wracasz za miesiąc do Polski xD

@mielonkazdzika: krowie placki

@mielonkazdzika: York znany jest z tego, że ma więcej barów niż dni w roku.

@sorek: świetne zdjęcie :)

@Lord_Stannis to logiczne, że Żywiec jest tańszy od płynu do naczyń. Płyn do naczyń z kolei jest tańszy niż Guiness. Za smak się płaci.

@Mystogan: pikasz ordery, logiczne chyba

@princecas przecież takie pickowanie wcale ciężką pracą nie jest. Chyba, że zbietasz jakieś naprawdę duże i ciężkie rzeczy, ale to raczej rzadkość. ¯\(ツ)/¯

@Mystogan: Dobrej opinii nie mogą mieć Ci którzy w robocie chcą czuć się jak na wakacjach. To taka sama robota jak inne tego typu.

@Mystogan: Ja pracuje od kilku miesięcy. Jeśli nie masz innego wyboru, albo potrzebujesz czegoś na już to warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Mystogan: pmp

@Mystogan: p(i)mp ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Znam jednego mirka chyba z 50kg wagi a mimo wszystko juz pracuje 6 lat tam, jakies deski tie, on sam tez uwaza ze tylko miernoty narzekaja wszyscy inni pracuja i jakos leci, z cala pewnoscia lepsze to jak repak, freshpack, albo cranswick czy jak tam to sie pisze

@Paula_pi: To też prawda.

Trochę śmieszne. Najczęściej bywa jak spotka się mieszkaniec północy i południa. Co ciekawe tak się dzieje w wielu krajach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@johnmorra: sa jeszcze pokoje VR

@piter91r: robisz wpis że będziesz robił wpis. Ciekawy zabieg "materkingowy"

@zawias12: mnóstwo ciekawych tras. Tu możesz sobie powybierać https://www.walkingenglishman.com/peakdistrict.htm

Jeśli chcesz mieć niemal całe peak district w jednej trasie to na tej znajdziesz wszystko z czego jest znany.

https://www.walkingenglishman.com/peakdistrict03.htm

@zawias12: na mnie wielkie wrażenie zrobił spacer gdzie można odnaleźć ruiny samolotu B-29 Superfortress.

https://www.mammut.com/uk/en/stories/walking-the-peak-district-aircraft-wrecks/

I generalnie polecam mieć jakieś porządne obuwie ;)

@KanalKulinarny: Twój poziom humoru jest tak wysoki jak ten z polskich kabaretów.

@sorek: podziwiam twoją przedsiębiorczość.

@sorek: zamin ingredient na topping i welcome na greet i bedzie gites xd

@DADIKUL: zapomnij

@Kuba_prezes zależy co lubisz. Jak lubisz fabryki kurczaków i ładne krajobrazy to Yorkshire jest spoko. Jak lubisz cywilizację i normalny akcent to południe jest lepsze.

@sorek: a czosndoga tam dostanę?

@sorek: zrób kiedyś podsumowanie finansowe takiej działalności. Tak z czystej ciekawości fana mikro przedsiębiorczości. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sorek: tymczasem na zapleczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sorek: Biedny człowiek brał sobie z domu rynienkę, brał drugą rynienkę. Wkładał 4 takie świeczki i zapalał.
Ciocia robiała te paróweczki, a on szedł i sprzedawał te paróweczki. Jeżeli ciocia robiła dobre paróweczki, to on zamiast 8 sprzedawał 16, potem 30, potem zatrudniał 4 bezrobotnych, którzy
za niego biegali. On juz tylko te paróweczki przygotowywał. Po miesiącu on miał juz firmę, która zatrudniała 100 ludzi i sprzedawała paróweczki na ulicy.