Wy też tak macie, że kiedy jedziecie komunikacją publiczną i trafi się jakiś duet kretynów, którzy pierrdolą jakieś kompletne farmazony, to sami skręcacie się wewnętrznie z jakiegoś dziwnego uczucia wstydu? Najgorzej jak jedzie jakiś muł z fajną dziewczyną i opowiada żenujący dowcip albo nawija jej o linuxie. Dziś miałem coś takiego, jechał jakiś na oko 20-letni chłopaczek, całkiem wyględny i chyba jego jakaś koleżanka z pracy na oko dojeżdżająca do 30-tki. Koleś
Mój tatełe uważa,że wszystko (dosłownie WSZYSTKO,nie ma wyjątku),co jest w internecie (zazwyczaj związane z arabami,cyganami i innymi grupami społecznymi,którzy to na filmikach kradną,biją innych,wyzywają itp) jest nieprawdą,jest sfałszowane.

Za to w kwestii telewizji uważa,że mówi ona całkowitą prawdę,bo,cytuję „przecież oni odpowiadają za to,co mówią,więc nie mogą powiedzieć nieprawdy,albo niecałkowitą prawdę".Uważa,że internet jest złym miejscem,jeżeli chodzi o szukanie prawdy o danym wydarzeniu,bo „każdy może tam wrzucić co chce.I to właśnie jest złe (ktoś
Mirki, trochę mi wstyd to powiedzieć, ale mam problem z ogarnięciem takiej elementarnej rzeczy jak pętle w C++. Zanim na zajęciach z tworzenia aplikacji internetowych zajmiemy się PHP, nauczyciel zrobił nam podstawy C++ (cout, cin, if, for, tablice). O ile takie wypisanie ciągu powiedzmy 20 gwiazdek zrobię spokojnie, to przy rysowaniu prostokąta, trójkąta, itp. to już mam z tym problem. Składnie for znam - wartość początkowa, końcowa, krok.
Co bym musiał zrobić
@Arturrow: Te dialogi, takie barwne i bogate w słownictwo... Uwaga, stenogram, #rakcontent.

- I POLICJE #!$%@?Ć #!$%@? W DUPE


- HA WU DE PE #!$%@?


- #!$%@?Ć #!$%@?. MOGE SIE #!$%@? POD STASZICA #!$%@? POD #!$%@? PRĄD #!$%@? #!$%@?Ć #!$%@?, POD SAMORZESKIEGO I MI #!$%@? ZROBIOM. #!$%@?Ć #!$%@? FRAJERÓW #!$%@?

[W tle, z głośniczka telefonu komórkowego, powtarza się:]

#!$%@? ejsid king, przebierańcu #!$%@? ci w ryj...


Ubolewam, szczególnie jako dumny
takie #coolstory w nawiązaniu do http://www.wykop.pl/link/2200854/dziecko-wezwalo-policje-bo-ojciec-kazal-posprzatac-pokoj/

jak byłem mały to też nie lubiłem sprzątać pokoju, a mama i tata gonili mnie do tego, żeby ogólny porządek był codziennie i co sobota sprzątanie na błysk - takie tam żebym się porządku nauczył. pewnego dnia znowu mi się nie chciało, to się #!$%@?.




miałem wtedy chyba 11lvl. podobna metoda była w późniejszym czasie zastosowana na młodszym bracie, też zadziałała. obydwaj ciągle jeszcze czekamy, aż
@noonamee: bawi mnie czytanie takich postow ktore pokazuja kompletna bezradnosc osob tutaj, bo jedyne co gorzkie zale. boli mnie ze cierpi, ale zycie jest za krotkie i nie planuje balowac tu dlugo.
#mikroreklama #woodstock ##!$%@?

Mirki przeglądałem sobie neta aż trafiłem na to ja nie wiem co się dzieje już z ludzmi na woodstock co jadą ale coś takiego przechodzi ludzkie pojęcia i tutaj jeden cytat > " Siedziałem przy oknie i miałem otwarte okno na oścież, nagle zauważyłem smugi na oknie których było co raz więcej, w porę zareagowałem i zamknąłem okno i w ciągu paru sekund poleciał taki spluw że zrobiło mi
@Dziki_wieprz: serio? masz rację. po prostu tak jest. Ja chciałem zawsze wierzyc ze to portal ogarnietych ludzi, ale ile razy wypok wychodzi na ulice to zawsze takie same kalekie akcje i #!$%@? efekty. Są tu ogarnieci ludzie ale ci chcą byc anonimowi i smieszkowac, jednak zawsze trafi sie banda atencyjnych zjebów ktora musi wyjsc ze sztandarem stulejarność i atencja wypok na ulice i cos #!$%@?ć. Lepiej by było jakbysmy zostali sami
Mirki, ręce mi opadły...

Powiedzcie, jak małym człowieczkiem z jeszcze mniejszym fiutkiem trzeba być, żeby #!$%@?ć coś takiego? Świeżo odremontowany budynek mojej uczelni(nie mowie, że piękny), może z rok temu. I #!$%@?, trzeba było #!$%@?ć na #!$%@? prawie środku #!$%@? bazgroł. No #!$%@? mać. Ja jeszcze rozumiem, gdzieś na barykadach, marszach czy własnych czołach zeby sobie pisali. I wcale nie chodzi o treść, bo to mnie #!$%@?, mogłoby być tam równie dobrze
marcin0208 - Mirki, ręce mi opadły...

Powiedzcie, jak małym człowieczkiem z jeszcze ...

źródło: comment_AJ7yKfoBPYoAykFK2SNVLBx9XTkpUmEv.jpg

Pobierz
Mój ojciec zawsze #!$%@?ł pierwszorzędne inby. I tak było tym razem. W wakacje coś koło 2007/8 pojechaliśmy do Hiszpanii. Jadąc przez niemcy po paru godzinach jazdy zatrzymaliśmy się na stacji by zatankować, zjeść i na dwójeczkę. Jak to w nowoczesnym niemieckim kiblu nie ma babci klozetowej tylko bramki jak w metrze. Mój tatełę zobaczył wejście dla dzieci z wyciętym kształtem dziecka coś koło 130cm wzrostu. Jako, że mój ojciec typowy Janusz kombinator
Mój ojciec zawsze #!$%@?ł pierwszorzędne inby. I tak było tym razem. W wakacje coś koło 2007/8 pojechaliśmy do Hiszpanii. Jadąc przez niemcy po paru godzinach jazdy zatrzymaliśmy się na stacji by zatankować, zjeść i na dwójeczkę. Jak to w nowoczesnym niemieckim kiblu nie ma babci klozetowej tylko bramki jak w metrze. Mój tatełę zobaczył wejście dla dzieci z wyciętym kształtem dziecka coś koło 130cm wzrostu. Jako, że mój ojciec typowy Janusz kombinator