832 783 + 94 = 832 877
Wpadła jeszcze jedna wycieczka ostatniego dnia w roku, więc i dobra okazja całościowo go podsumować.
Prawie 11 tysięcy kilometrów, debiuty w zawodach gravelowych (Tour de Zalew Zegrzyński oraz Graveliada Lidzbark), poważnie wyglądający wypadek kolejowy gdy jechałem z rowerem pociągiem na kolejną wycieczkę, urwany pedał w czasie jazdy, urwana linka przerzutki pod Braniewem kilka kilometrów od ruskiej granicy, pęknięta rama, sporo ciekawych tras i eksploracji rowerowej,
Wpadła jeszcze jedna wycieczka ostatniego dnia w roku, więc i dobra okazja całościowo go podsumować.
Prawie 11 tysięcy kilometrów, debiuty w zawodach gravelowych (Tour de Zalew Zegrzyński oraz Graveliada Lidzbark), poważnie wyglądający wypadek kolejowy gdy jechałem z rowerem pociągiem na kolejną wycieczkę, urwany pedał w czasie jazdy, urwana linka przerzutki pod Braniewem kilka kilometrów od ruskiej granicy, pęknięta rama, sporo ciekawych tras i eksploracji rowerowej,
- Scyzorro83
- guru8
- rysiekMR
- nasi-lemak
- krabozwierz
- +33 innych
145 - Rowerowe zwiedzanie Piaseczna
105 - Dwa kółka po Singeltracku Bagno Pulwy, udało się na zejść poniżej 25 minut i zdobyć wysokie 176 miejsce na 513 osób na segmencie na stravie ( ͡º ͜ʖ͡º) Dalej wiosenna eksploracja Rząśnika i Narwi w Rogóźnie. Było też sporo odhaczania jakiś bocznych ścieżynek do wandrer.earth (czyli strona, która zlicza m.in. procent
Na mapie jest droga prosto przez te mokradła ¯\(ツ)/¯ Ktoś chyba jakieś rowy oznaczył na mapie jako drogi