@Paranoija: jak możesz traktować na poważnie poradnik w którym jest co druga książka opisana, nie czytaj chyba że lubisz ten legion. Wielu od HH zaczynało czytanie i przecież o innych legionach jeszcze nic nie wiedzieli, skąd mają wiedzieć czy lubią czy nie? Ja nic nie wiedziałem o dark angelach ale po przeczytaniu kilku książek z HH bardzo mi się spodobali, według tego poradnika tylko jedna książka o legionie lion-a jest ok
  • Odpowiedz
nie znam uniwersum, przeczytalbym jakas jedna dobra ksiazke z tego swiata, co byscie polecili?

kojarze jako tako ze jest emperator, space marines, jakies tam rasy z nimi #!$%@? sie, ten sub realm ze slaneesh (czy jak to sie tam pisalo) etc, mocne ogolniki. ogladalem jakas 1 czy 2 animki, wieki temu gralem w jakies dawn of war.

#w40k #warhammer40k
patrze ze to sie sklada z pierdyliarda ksiazek


@hekktik: a, widzę. Tam jest jakiś durny podzielnik na tej stronie - pewnie jakieś nawiązanie w jednej książce od razu wrzucają do sagi o eisenhornie

Książki są trzy - Xenos, Malleus i Hereticus
  • Odpowiedz
Jak wiadomo świat #warhammer40k jest mieszaniną wielu tropów, pomysłów i motywów sf i fantasy więc miło jest odnajdywać te inspiracje w różnych miejscach. Aktualnie jestem na fali czytania klasyków dark fantasy lub ogólniej rzecz mówiąc magii i miecza i czasami wpadają takie smaczki jak ten.

Prezentowany fragment to 'The Weird of the White Wolf ' (pl. „Śniące Miasto") wydana w 1977 książka brytyjskiego pisarza Michaela Moorcocka, stanowiąca część sagi o Elryku. Książka
mroz3 - Jak wiadomo świat #warhammer40k jest mieszaniną wielu tropów, pomysłów i moty...

źródło: comment_1646730181neqfidvbyZeHHHohLpR1bU.jpg

Pobierz
Kochane Games Workshop wysyła limitowane figurki z okazji miliona klientów z… Lyonu. Tak, z Lyonu, nie z UK, nie z Nottingham, a z Francji. Co to w praktyce oznacza?

1. Odpada problem na granicy UE – duży plus dla GW, bo przyspieszyli w ten sposób dostawy.
2. Figurek nie robi GW, a jakiś żabojad-podwykonawca, czyli jakoś(ć) to będzie.
3. Czas realizacji zamówienia to nadal 180 dni – czyli pewno robią na bieżąco.
@SIX_PATHS_OF_PAIN: doszło i rzeczywiście Lyon. ALE… okazuje się, że GW, poszło po rozum do głowy. Do Francji wysyłają kontenery z plastikowymi narkotykami, podzielone już na konkretne zamówienia, ale bez naklejek adresowych. We Francji przechodzi to przez kontrolę celną, jest konkretnie adresowane i rozsyłane po UE. W ten sposób mają JEDNĄ odprawę celną, a nie osobne na każdą przesyłkę.
  • Odpowiedz