Elo Mircy, dostałam pismo z #zus

Nie doszedł im któryś przelew na czas (nie wykluczam mojej winy) i piszo do mnie, że hurr durr płać natychmiast. Seems legit, ale nie byłoby tego wpisu.

Otóż pierwsza kartka (bo każda strona jest oczywiście wydrukowana oddzielnie) to info, że nie doszło.
Druga to formularz, który mam wypełnić, jeśli w związku z niedopłatą rezygnuję z ubezpieczenia.
Kuriozum jakieś.
Wreszcie po latach postanowiłem zabrać się za wyrobienie prawa jazdy. Wchodzę na odpowiednia stronę na bip'ie i widzę: Już dziś załatw sprawę elektronicznie!
O razu pojawił się uśmiech na twarzy - „Dziś może drugi raz w życiu przyda mi się do czegoś ePUAP. Jakie to piękne, gdy urzędy wychodzą nam na przeciw…”
Zarejestrowałem się e serwisie www.esp.pwpw.pl, gdzie powitała mnie na wstępie taka miła pani ze stocka. Wypełniam wniosek, wstawiam jako załącznik zdjęcie, orzeczenie lekarskie, zaznaczam kilkanaście checkboxów i szczęśliwy czekam na rozpoczęcie przygody.
Po kilku minutach dostaję maila, chwilę potem SMS'a. Podniecenie rośnie. Czy już za mną pierwszy krok do tego, aby zasiąść za kierownicą kochanej Almery (nie mniej kochana Żona jest na razie moim kierowcą). Niestety Zonk.

Szanowny
Gprre - Kuriozum jakieś.
Wreszcie po latach postanowiłem zabrać się za wyrobienie pr...

źródło: comment_PQqRKxF1jHiXlnmDbf1TJ0D9RojdMfAP.jpg

Pobierz
Muszę jednak wszystkich przeprosić. Rzeczywiście bóldupiłem.

Dostałem dzisiaj odpowiedź od pani z obsługi technicznej portalu:
"Poniższe pytania należy skierować do Urzędu, do którego wpłynął wniosek, ponieważ wszelkie komentarze pojawiające się na stronie są komentarzami Urzędu, weryfikującego dokumenty."
W tym samym momencie (sic!) zadzwonił do mnie sympatyczny urzędnik z Urzędu Miejskiego i poinformował mnie jak to zrobić w okienku. Ewentualnie jak złożyć wniosek online i donieść oryginalne dokumenty do okienka (tego samego, gdzie i tak można zostawić wniosek papierowy).

P.S.
  • Odpowiedz