#tuxtanczy #taniec #feels stories
Wiecie co? Potwierdziło się że pękło mi sadło w okolicach blizny po operacji nowotworu, wyszła przepuklina. Dziwne że dopiero teraz, jeśli miałem się przetrenować to by było już gdzieś we wrześniu. Lekarz powiedział że tak mogło się zdarzyć na spontanie oraz że bez lipy mogę dalej tańczyć do czasu dalszego rozwinięcia akcji z badaniami. Niby spoko, wszystko jasne, ale czuje jakiś chory
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#tuxtanczy raport z parkietu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dzisiaj dalej pocisnęliśmy salsą i potem była cha-cha. Krokowo jak dla mnie jest to już mniej istotne, bo w zasadzie z tego co jest wszystko ogarniam. Jednak kluczowe w mojej dalszej nauce jest coraz lepsze prowadzenie, na które poza discofoxem w zasadzie nie skupialiśmy się. Ot była sobie salsa/chacha/jive i stały układ, więc prowadzenia prawie nie było. Teraz to łączę do kupy i z bardziej ogarniętymi partnerkami mixowanie wchodzi i to bardzo dobrze.

Wpadł nawet jakiś Mireczek z piwnicy swojej - i z wyglądu i z zachowania kwintesencja #stulejacontent i #przegryw. Wszedł na salę, ruszyliśmy z krokami, dał nogę przerażony, ale prowadzący go nawrócił ( ͡° ͜ʖ ͡°) A Halinka (weteranka naszej szkoły) jak w wojsku go przeprowadziła przez pierwsze kroki. Mimo wszystko gościa szanuje, że wyszedł z piwnicy - sam lepszy nie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tux3284:

Będzie też i parę różowych z singli więc dzikie pląsy po piwie są jak najbardziej prawdopodobne ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Wiesz, że one to czytają xD
  • Odpowiedz
#tuxtanczy raport z parkietu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tym razem mniej oficjalnego, bośmy się integrowali z ludźmi ze studia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie spodziewałem się że wyzwolę z siebie taką bestie na parkiecie, a nie było pite na tyle żebym stracił świadomość ( ͡º ͜ʖ͡º) Poza drobnymi rotacjami tańczyłem w zasadzie całą noc z jedną dziewczyną
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Środa bez zajęć #tuxtanczy a ja siedzę i "odpoczywam" w domu. Cholera męczę się z dniem bez tańca ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale dokończam pierdoły niedokończone, nieogarnięte formalności i pójdę spać o borzej porze więc i tak nie ma bidy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jutro wyciskamy dwie godziny z trampolinami i latino a w piątek densimy z maxdance ( ͡° ͜
t.....4 - Środa bez zajęć #tuxtanczy a ja siedzę i "odpoczywam" w domu. Cholera męczę...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jeszcze jedne #coolstory #tuxtanczy
W weekend przed operacją w grudniu, spotkałem się z dwójką znajomych z uczelni. Wypiliśmy za moje przyszłe nadszarpnięte zdrowie, i na jakiś kwadrans w oczekiwaniu na autobus zostałem sam przy barze. Podbiła moja instruktorka Aga, sporo razem przepracowaliśmy i mamy ze sobą dobry kontakt. Trochę miałem mindfucka że to ona, bo jeszcze wtedy z rana byliśmy na warsztatch kuduro i była z zupełnie inną fryzurą. Poza luźną gadką zaprosiła mnie na dancehall od lutego, jak to fajnie jeszcze określiła:

Ty niczego się nie boisz.


Te słowa, pomimo że już byłem trochę wstawiony tak mi się wryły w pamięć że jacie. Tak bardzo podsumowały mój rok zmian, z gościa który bał się własnego cienia po w miarę luźnego, coraz bardziej pewnego siebie faceta. W piątek impreza ze studia i mam wrażenie że co sobie potańczę i zakręcę to będzie moje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dokładnie rok temu szedłem właśnie na operacje nowotworu idąc w zasadzie jak na śmierć, dziś tańczę i sam się rozwijam z cholera zacnymi różowymi. Niechaj sobie dalej na spokojnie się ten luz rozwija, ale już w obecnym
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja już po prostu nie mogę bez #tuxtanczy, po prostu ciśniemy z tematem bez zbędnego pitolenia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na luty jeszcze muszę dosztukować jakieś zajęcia na środę, bo jak wracam po 8h biurowej roboty to nie mogę, nie umiem usiedzieć reszty dnia na dupie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Dzisiejsze salsation zawsze na propsie, takie zajęcia trochę na wyrąbce, większość choreo jeszcze nie zdążyłem poznać, ale tam przeważnie jest freestyle i pełno śmiechu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Salsation nie jest o tym żeby r----------ć technicznie temat, ani o tym byle się zasapać. C--j z tym że się pomylisz, czegoś zapomnisz, nie masz miażdzyć systemu a się dobrze bawić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Większość choreo ma jakieś powiązanie z kontekstem do piosenki, ale przeważnie bazuje na krokach z zestawu jakichś 30-tu. Po 5 zajęciach już w większości tego co się dzieje na zajęciach orientuje, ale dochodzą do tego kwestie słuchania i odpowiedniej interpretacji muzyki - leci co ósemkę werbel na 7 i 8, więc co ósemkę jest ten ruch przy refrenie i tego typu sprawy.

Jedne świeże choreo:
https://www.youtube.com/watch?v=mH-LU49ccbk

Jutro szerzej na singlach rozejrzę się za kimś na discofoxa, bo fajnie w grafik siada po godzinie przerwy. Żeby nie skrzypce to bym robił
t.....4 - Ja już po prostu nie mogę bez #tuxtanczy, po prostu ciśniemy z tematem bez ...

źródło: comment_JK6wEtfiM1IqsW4httsQ4Jc8mK95Jbti.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#tuxtanczy
Miód malina, już po pierwszych zajęciach singli wiedziałem że spoko grupa się wykształciła, ale teraz widzę że z większością osób tak lekko idzie nawiązać flow, że b---a :D Szukam partnerki na discofox w parach i myślę że uda się coś znaleźć :D

Wiecie co jest w tym wszystkim fajne? Miałem kijową samoocenę, mam ryjek taki a nie inny myślałem że nie będzie nadawał się do niczego, że idąc w maju na ten kurs spotkam się zapewne z odrzuceniem. Nie, nie wyobrażałem sobie że będę tańczyć i śmieszkować z coby nie gadać zacnymi różowymi i że to będzie działać w obie strony - nie, jako ex adeptowi akademii s----------a to było poza moim zasięgiem. A tu hej c'mon, nikt mnie nie odrzucił, żadna ode mnie nie dała dyla, a zostałem bardzo ciepło przyjęty. Na początku mojej przygody szło mi fatalnie i mega szanuje wszystkie laski z którymi tańczyłem za cierpliwość i pomoc. Teraz to ja pomagam i wyjaśniam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Już nie przychodzę tu tylko się czegoś nauczyć, po prostu fun czerpany z tego miejsca jest mega. A to nowa grupa, to jest komu pomóc, a z drugiej strony jest to Pani Halinka taneczny lvl expert, a to Mariusz, człowiek od którego wszystko się zaczęło. Po prostu fajno tu jest ;) Od maja czuje jeden wielki #wygryw, ale nie rzygam tęczą, bywają spadki energii, wolniejsze dni,
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#tuxtanczy, tym razem raport z pakietu bez pitolenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i ruszyliśmy z nową grupą tańca towarzyskiego dla singli ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na dobry początek walc angielski i podstawowy krok salsowy. Z nowym rokiem dość sporo osób #wychodzimyzprzegrywu #wychodziwyzprzegrywutanecznego wzięło do siebie, bo jak nigdy było 20 osób na parkiecie. Zobaczymy czy ten
t.....4 - #tuxtanczy, tym razem raport z pakietu bez pitolenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i ru...

źródło: comment_6IHMVTCbnrApmUj4U4pjdDT0iaeTVby0.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dość inspirująca ballada zespołu, który na co dzień aż tak spokojnie nie gra ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kiedy byłem u-----y po uszy chorobą, leżąc spętany kroplówkami w szpitalu wiedziałem, że jeśli uda mi się z tego wyjść, zupełnie jak w tej piosence zostawię wszystkie k------a jakie szły za mną większość życia.

Strach, to przed doświadczaniem życia, to przed wyzwalaniem emocji hamował mnie totalnie. Wszystkie złe wspomnienia: zwalone dzieciństwo z ojcem alkoholikiem, które niosło się aż po technikum. Zostawiłem to, że byłem j----y w dupę słownie przez większość "towarzystwa" ze swojej orkiestry szkolnej, za to, że nie piłem alkoholu. O tych z klasy nie będę wspominał. Mniejsza że pewnie zahaczyłem o depresje przez to, że przestałem potem ufać ludziom, ale zaciskałem zęby bo kochałem granie i chciałem to robić dalej. Zdezerterowałem po dwóch latach z płaczem połączonym z w---------m, że los chciał mi za wszelką cenę d---------ć. Do muzyki wróciłem po prawie pięciu latach http://avrland.it/skrzypce

Wraz z wyjściem na prostą ze zdrowiem wszystko zaczęło się naprawiać. Trafiłem do naprawdę pięknego środowiska, któremu nie musiałem udowadniać, żeby mnie zaakceptowało. Przychodziłem, tańczyłem, może wstępnie tak nieodważnie ale śmiałem się, robiłem swoje. Jeszcze przed wyznaniem ludziom, skąd ta energia się bierze, na prawdę od każdego z nich biło takie fajne ciepło, że pierwszy raz poczułem że ktoś wcale nie życzy mi źle. Wtedy uwierzyłem, że nie wszyscy ludzie to k---y, mega brakowało mi tego poczucia akceptacji. Przyszykowałem wpis który mówił wprost dlaczego tańczę i reakcja ludzi jeszcze
t.....4 - Dość inspirująca ballada zespołu, który na co dzień aż tak spokojnie nie gr...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko!

Na dobre powróciłem po zdrowotnej przerwie z #tuxtanczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na otwarciu #pdk tanecznego roku na pierwszy ogień poszło salsation, zajęcia może nie harcorowe jak reggaeton, ale czujesz się po nich genialnie i o to w nich chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mega mi brakowało ruchu przez ostatnie trzy tygodnie, ale w końcu nadrabiamy i ciśniemy po
t.....4 - Uszanowanko!

Na dobre powróciłem po zdrowotnej przerwie z #tuxtanczy ( ͡...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z nowym rokiem żegnam już na dobre od bojącego się świata siebie, który umarł gdzieś w maju, wraz z rozpoczęciem #tuxtanczy. Odcinam się od dość trudnej przeszłości która non stop rzucała mi kłody pod nogi, przez której niepotrzebne rozpamiętywanie miałem dalej pod górkę pomimo że było już w miarę normalnie. Serdeczny kaktus w dupę toksycznym znajomym z techbazy, którzy nie potrafili zaakceptować że ktoś kieruje się większymi ambicjami niż
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pierwsze święta w których nic nie dostałem (poza czekoladą w zasadzie) a moja radość i tak jest nie do opisania. 14 grudnia miałem operacje powikłania po operacji nowotworu z lutego i nie do końca wiedziałem, czy będę w stanie zadebiutować na świątecznym koncercie w mojej szkółce muzycznej. Operacja przeszła pomyślnie, następnego dnia już chodziłem i jako że nie było przeciwwskazań, zostałem wypisany do domu. Tydzień potem, co prawda jeszcze nie z taką
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak z grubsza sobie podsumuje rok 2016:


- nowotwór, związane z nim dwie operacje, kupa j------o stresu http://avrland.it/pieklo/
- wyszedłem na prostą z depresji spowodowanej źle działającą tarczycą - dopakowanie hormonami pomogło
- odkryłem taniec #tuxtanczy http://avrland.it/niebo/
t.....4 - Tak z grubsza sobie podsumuje rok 2016:
SPOILER


- nowotwór, związane ...

źródło: comment_3AraTojj6tGqV3KQsqjhwlRlXHGKChSB.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LesnyDrwal: Ja już tego cholera nie kontroluje. Przedwczoraj mówię mame że nudzę się w domu, to znowu sobie podłubię przy konkursach. Wczoraj patrzę że wygrałem wspomniany głośnik bt od neffosa (tp-linka właściwie). Ot teraz sobie od czasu do czasu wejdę i coś wygram bo ludzie chyba nie chcą wygrywać. Po wycieczkę dla dwóch osób do Islandii z LG zgłosiło się jakieś 100 osób, na fanpage 240k lul ( ͡°
t.....4 - @LesnyDrwal: Ja już tego cholera nie kontroluje. Przedwczoraj mówię mame że...

źródło: comment_5RQzSxZ0n0mPtZKvd20Jxz63TSH6UdZp.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#tuxtanczy obecnie zastój, ale plany na nowy rok są miooodne! () Jeśli zdrowotnie podołam to progresywnie będę powracał do tańca przez styczeń. Myślę że zacznę od towarzyskiego który, o ile nie mamy jive'a jest najlżejszym z moich zajęć. Gadałem z jedną ze swoich instruktorek, Agą konkretnie, w styczniu leci na Jamajkę się szkolić, ale po powrocie w lutym na luzaku, z 100% już mocą zacznę u niej dancehall od zera ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wpisuje mi się idealnie w grafik, od przyszłego roku w pełnej wersji będzie
t.....4 - #tuxtanczy obecnie zastój, ale plany na nowy rok są miooodne! (。◕‿‿◕。) Jeśl...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki z uwagi na to że z drenu poleciało tyle co kot napłakał, wraca mi zdecydowanie szybciej moc dziś dostaje wypis ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moje prawe cojones trochę pobolewa ale to jest pikuś skoro daje rady bez przeciwbólowych dodatków. Już po południu dom, domeczek, domunio ()
#zdrowie #zdrowiearaczejjegobrak #feelsgoodman #czujedobrzeczlowiek #tuxtanczy
t.....4 - Mirki z uwagi na to że z drenu poleciało tyle co kot napłakał, wraca mi zde...

źródło: comment_PDOPVwYTQFnY1uBm9cXGUHCM5nqRYwpx.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Powoli kończy się rumakowanie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Już jutro loguje się do szpitala na usunięcie pooperacyjnego wodniaka j---a, prawie 11 miesięcy po operacji nowotworu. Szykowałem się mentalnie na ten moment 3 miesiące, w sobotę było dość istotne p--o ze znajomymi ze studiów które podniosło mnie na duchu. Nawet podbiła jedna z moich najlepszych instruktorek, ot los chciał że była ze znajomymi w tej samej knajpie.

W niedziele był kryzys i nie ogarniałem siebie, dziś większość dnia byłem na mieście jako tako. Niby nadchodząca operacja to pikuś w porównaniu do tego co było, ale wciąż operacja. Niby czas pobytu w szpitalu do 3 doby, ale stresuje się wchuj. Boję się tego drastycznego spowolnienia aktywności fizycznej. Rollecoaster emocji pruje non stop przed siebie.

To będzie ciężki tydzień i jeszcze cięższy miesiąc bez tańca. Cieszy fakt że są szanse że zagram na koncercie na skrzypcach przed świętami, ale jak koniec końców wyjdzie, okaże
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wiecie co tak naprawdę jest pięknego w mojej dość przykrej sytuacji (przeżyty nowotwór, nadchodząca operacja powikłania, przerwa od tańca, etc.)?

Że nie jestem sam ze swoimi problemami.
Że wszyscy mi kibicują abym jak najszybciej powrócił do siebie.
Że jeśli się uda i wrócę w porę do siebie zagram na koncercie na skrzypcach tylko po trzech miesiącach nauki gry (uczę się od września)! ( ͡° ͜ʖ
t.....4 - Wiecie co tak naprawdę jest pięknego w mojej dość przykrej sytuacji (przeży...

źródło: comment_xEJmptDIwx8GxwYeiZ4jTVS82si4F0zo.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siema taneczne świry! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Byłem dziś na, poza standardowym reggaetonem, zajęciach salsation na próbę. Prezentuje się fenomenalnie, nie jest to zumba gdzie w zasadzie mamy się tylko wypocić, a raczej mieszanka styli i rodzajów zajęć wszystkiego po trochu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mamy tutaj trendu z typowego latino gdzie choreografia jest mixem kilku podstawowych kroków. Wszystko jest zaplanowane i ma swoje odniesienie do tekstu/akcentów w muzyce, zupełnie jak przy reggaetonie. Miodnie wpisuje się w mój przyszłoroczny grafik, normalnie serducho rośnie na myśl co się będzie odjaniepawlało po mojej zdrowotnej przerwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A jutro lecę na warsztaty kuduro zasmakować tańca prosto z Angoli. Ciśniemy do oporu, trochę lipa że już w ten wtorek kładę się do szpitala, ale im bardziej się to zbliża tym bardziej zdaje sobie sprawę, że jakoś sobie z tym poradzę. Niby głupia sprawa, ale dobre słowo ludzi to z wykopu, to z pracy, to z szkół tańca fajnie dodają otuchy przed, coby nie gadać mało przyjemnymi nadchodzącymi wydarzeniami. Grunt abym przeżył czas bezpośrednio przed i po operacji, reszta pójdzie z górki.

Jednak nie ma co p-------ć smuty, przede mną jeszcze zajebista taneczna sobota
t.....4 - Siema taneczne świry! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Byłem dziś na, poza standardowym reggaet...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@katera: Obie (bo zapytałem dwie) odpisały że to bardziej moda, taki trend salsation i że wcale nie muszą przeszkadzać o ile są dobrze dobrane rozmiarem. Ogólnie są całe komplety ciuchów projektowane pod ten styl ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jednak to nie jak w tej paście o amatorach, można ćwiczyć w tym w czym się czujesz najwygodniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Cześć taneczne (i nie tylko) świry! Coś mnie wzięło na przemyślenia... #scianatekstu warning

Tl:Dr


Ktoś na wykopie podsumował mnie że nawet nie zahaczyłem o bycie #przegryw. Otóż to co wcześniej opisywałem to tak naprawdę ułamek tego, co mnie spotkało. Życie nigdy mnie nie rozpieszczało, a ja nie wiedząc co z tym zrobić uciekałem w samotność, bo tam przy mojej postaci w World of Warcraft było lepiej. Każde środowisko aż po technikum szykanowało mnie na różne sposoby, a to za bardzo charakterystyczny wygląd, a to za abstynencje - jak to nie najebiesz się z nami? Weź s--------j, nawet się nie odzywaj Byłem wyrzutkiem zawsze wybieranym jako ostatni na wfie, nie miałem żadnej bratniej duszy która miałaby tak samo jak ja, kto by mnie zrozumiał. Brak akceptacji otaczającego środowiska stopniowo pchał mnie w samotność. Wszelakie pociski za wygląd stopniowo zaniżały moją samoocenę, stąd było okrutne #tfwnogf, zerowe kontakty z różowymi. Wizja niezobowiązującej rozmowy w cztery oczy była po
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MINDGAME: koniecznie idź. Zobaczysz, na kursach wszyscy są wzajemnie wyrozumiali, bo w końcu wspólnie nie ogarniacie. No i kolektywny wysiłek fizyczny zbliża ludzi. A jak gdyby było kiepsko to zawsze możesz kolejny raz nie przyjść.
  • Odpowiedz